Czyli coś dla mistrzów martwienia się na zapas.
Niedziela Palmowa. Czy oprócz zwyczajowego święcenia palm jest tu coś wartego zauważenia?
Mieć zasady to jedno. Mieć mądre zasady, to coś innego.
Patrząc z niewłaściwej perspektywy łatwo coś przeoczyć albo wyolbrzymić.
O ewangelizacji, katolickich i ateistycznych talibach oraz legalizacji związków homoseksualnych z Szymonem Hołownią, dziennikarzem i publicystą rozmawia Jan Hlebowicz.
Mówić jedno, a robić drugie, to hipokryzja. Albo „katolicyzm otwarty”.
Wszyscy o nim słyszeli, ale nikt nie widział. Coś mi się nie wydaje.
Czy istnieje coś takiego jak obiektywny obraz świata? Wydaje się, że wiele zależy od tego, przez jakie patrzymy okulary.
Życie społeczne robi się coraz bardziej miałkie i wredne.
Niektórzy obrońcy czystości wiary cierpią chyba na coś w rodzaju mizofobii.