​Do Astany jest stąd zaledwie 40 kilometrów, ale to zupełnie inny świat.  Zabudowa jest niska, domy ciasno przylegają jeden do drugiego. Prawdziwy Kazachstan, bardzo różniący się od sztucznego, wykreowanego za ogromne pieniądze blichtru stołecznej Astany. Miejscowość jest szeroko znana, gdyż na jej skraju mieści się muzeum ALŻIR-u,  upamiętniające ofiary kobiecego łagru. W latach 30. to miejsce w sercu Wielkiego Stepu  w nomenklaturze NKWD było punktem nr 26. Dopiero w 1976 r. miejscowość nazwano Malinowką, a w 2007 r. otrzymała kazachską nazwę Akmoł.

​Ponad 518 tys zł  zebrano na 25. Aukcji Wielkiego Serca, która odbyła się 19 listopada w krakowskim Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej "Manggha". licytowano prace wybitnych malarzy i grafików. Do licytacji zachęcała aktorka Anna Dymna. Aukcję poprzedził recital pianisty Szymona Nehringa i występ podopiecznych Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 im. Jana Matejki w Krakowie, na rzecz którego przeznaczono dochód z aukcji.