- Ja tylko chciałem odmówić "Ojcze nasz" z chłopakami - mówi Krzysztof z Mężczyzn Boga, który uczestniczył w Oblężeniu Jasnej Góry. - Jechałem tam z zerowymi oczekiwaniami, a dostałem wszystko.
Odejście z Kościoła z powodu grzechów jest jak ucieczka ze szpitala z powodu chorób.
– Chcemy złożyć w dłonie Boga wszystkie wydarzenia naszego życia, aby nadał on im głęboki, zbawczy sens – mówił prowadzący nabożeństwo ks. Zbigniew Zieliński, archidiecezjalny duszpasterz Kościelnej Służby Mężczyzn.
Po raz szósty mężczyźni przemaszerowali ulicami Tarnobrzega.
Mężczyzna, który w niedzielę zabił nożem dwie osoby na głównym dworcu kolejowym w Marsylii i został potem zastrzelony przez siły bezpieczeństwa, wykrzykiwał "Allahu akbar" (po arabsku "Bóg jest wielki") - podała policja.
Bóg bierze odpowiedzialność za tych, którzy mu zaufali.
W więzieniu opiekuje się mężczyzną, który wymordował całą jej rodzinę. Jej życie jest dowodem na to, że Bóg jest mocniejszy, że On daje siłę i przywraca życie.
Pierwsza Ogólnopolska Pielgrzymka Mężczyzn odbyła się dziś na Jasnej Górze.
45 mężczyzn, w tym 8 chłopców, przez pięć dni pielgrzymowało od Maryi do św. Józefa pod opieką ks. Łukasza Kadzińskiego.
Gdzie był Bóg? Dlaczego do tego dopuścił? Te i podobne pytania zapewne wielu cisną się na usta po tragedii, jaka rozegrała się w ostatnich dniach w kopalni „Wujek-Śląsk”. Wyroki Boże są niezbadane. Pozostaje pokornie schylić głowę przed Stwórcą i Panem wszystkich rzeczy.