W kilku miastach Polski odbyły się w środę demonstracje w ramach "Dnia gniewu". Największa, ponad 200 osób, przeszła pod prawicowymi hasłami i sztandarami w Warszawie.
Prezydent Bronisław Komorowski zwrócił się do mediów o promowanie z okazji majowych świąt biało-czerwonych barw narodowych. "Proszę o zaangażowanie oraz zachęcam do ponownego wpięcia i noszenia biało-czerwonych kotylionów od 1 do 3 maja - podczas "Majówki z Polską"" - zaapelował prezydent.
Platforma Obywatelska złoży w czwartek do marszałek Sejmu Ewy Kopacz projekt nowelizacji ustawy o sporcie, który nakłada na reprezentantów Polski obowiązek używania godła narodowego na strojach reprezentacyjnych.
Ulicami Warszawy przeszedł organizowany przez narodowców Marsz Niepodległości. W tym roku odbywał się pod hasłem: "Polska dla Polaków, Polacy dla Polski".
Na pl. Konstytucji doszło do pierwszych starć uczestników "Marszu Niepodległości" z policją. W organizowanym m.in. przez Młodzież Wszechpolską i Obóz Narodowo-Radykalny marszu bierze udział ok. kilka tysięcy osób.
Pierwsze osoby z Marszu Niepodległości docierają na błonia stadionu PGE Narodowego. Scena, gdzie mają się odbyć przemówienia kończące marsz, ustawiona jest przy ul. Zielenieckiej.
Zwiększenia nakładów na edukację, w tym podwyżek dla nauczycieli domagają się uczestnicy manifestacji zorganizowanej wspólnie w środę w Dniu Edukacji Narodowej przed kancelarią premiera przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i oświatową Solidarność.
Piłkarze Legii Warszawa po raz dziewiętnasty w historii wywalczyli Puchar Polski. W finale na PGE Narodowym pokonali broniącą trofeum Arkę Gdynia 2:1.
20 tys. kibiców i gorący doping nie pomogły polskiej reprezentacji wygrać z Ukrainą w charytatywnym Meczu Gwiazd Obu Narodów. W niedzielę na Stadionie Narodowym w Warszawie polska drużyna celebrytów przegrała z sąsiadami 1:3.
Polacy z natury są różni, mają różne temperamenty, poglądy, emocje. Jest jednak cząstka wspólna.
