W całej Polsce Paczka szuka 620 osób, które stworzą rejony Paczki w swoich miejscowościach.
Alarm ogłoszono w środę w ambasadzie USA przy Stolicy Apostolskiej w Rzymie, gdzie znaleziono podejrzaną przesyłkę.
Podejrzana przesyłka znaleziona we wtorek w ambasadzie Węgier w Atenach i wysadzona prewencyjnie przez saperów zawierała jedynie dokumenty - podała policja.
- Jedna dziewczynka, której przywieźliśmy wymarzony wózek dla lalek nie mogła uwierzyć, że jest jej i to na zawsze. Pytała kiedy będzie go musiała oddać. Takie spotkania ogromnie wzruszają i pokazują jak niewiele trzeba... - opowiadają bielscy wolontariusze "Szlachetnej Paczki".
Piłkarze PGE GKS Bełchatów wzięli we wtorek udział w zakupach w ramach ogólnopolskiej akcji "Szlachetna Paczka". Zrobione przez nich zakupy przed świętami trafią do jednej z miejscowych rodzin.
Pięć tysięcy paczek świątecznych rozdała ubogim i potrzebującym Caritas diecezji toruńskiej.
Co najmniej 13,5 tys. wolontariuszy w ponad 900 rejonach zaangażują w tym roku w swoje działania Szlachetna Paczka i Akademia Przyszłości. To jedne z największych i najskuteczniejszych programów społecznych w Polsce.
Podejrzana paczka, znaleziona w poniedziałek w ambasadzie Grecji w Rzymie, zawierała ładunek wybuchowy, który został bezpiecznie rozbrojony przez policyjnych saperów. Według włoskich śledczych za podrzucenie paczki odpowiedzialni są anarchiści.
Na Białorusi, Litwie, Ukrainie i w Rosji mieszkają rodziny, w których dziadkowie starają się kultywować polskie zwyczaje i tradycje. Polscy misjonarze również dbają by młode pokolenie miało szansę poznać nie tylko język, ale i osobiście kraj swoich przodków.
Kurtki zimowe i buty, lodówka, węgiel na opał, żywność, środki czystości, pościel - tego potrzeba wciąż wielu rodzinom wybranym do Szlachetnej Paczki. Można jeszcze pomóc.