Podejrzana przesyłka znaleziona we wtorek w ambasadzie Węgier w Atenach i wysadzona prewencyjnie przez saperów zawierała jedynie dokumenty - podała policja.
Do incydentu doszło tydzień po tym jak do placówek dyplomatycznych w mieście rozesłano przesyłki z materiałami wybuchowymi.
Policja wysłała saperów do węgierskiej ambasady znajdującej się w dzielnicy Kolonaki w centrum greckiej stolicy po otrzymaniu informacji o podejrzanej przesyłce.
Po wysadzeniu jej saperzy poinformowali, że nie zawierała materiałów wybuchowych, a jedynie przesłane do ambasady dokumenty.
Wcześniej policja ewakuowała ośmiopiętrowy budynek, w którym znajduje się ambasada i zabezpieczyła jego okolicę.
W ubiegłym tygodniu do ambasad w Atenach oraz kilku europejskich polityków wysłano kilkanaście przesyłek zawierających materiały wybuchowe ukryte w książkach.
Grecka policja uważa, że za ostatnią serię alarmów bombowych odpowiedzialne są lewackie bojówki.
13 października to dzień, gdy 108 lat temu zakończyły się mające tam miejsce objawienia.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.