Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak opowiada się za powiązaniem wzrostu płacy minimalnej ze wzrostem PKB, aby ludzie o najniższych dochodach mogli skorzystać na rozwoju gospodarczym. Taką propozycję jego resort zamierza złożyć w Komisji Trójstronnej.
Rząd zaproponował podczas wtorkowego posiedzenia Komisji Trójstronnej, by poziom wzrostu płacy minimalnej zależał od koniunktury w gospodarce. Płaca minimalna miałaby stanowić od 40 do 50 proc. średniego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.
Jak wylicza w najnowszym raporcie Fundacja Kaleckiego, w 2014 r. udział płac w PKB wyniósł w Polsce 46 proc., czyli zaraz po Litwie najmniej w Unii Europejskiej - donosi "Gazeta Wyborcza".
Nasila się problem z niewypłacaniem pracownikom wynagrodzeń - stwierdza Państwowa Inspekcja Pracy, która w ubiegłym roku odnotowała wzrost takich przypadków o dwie trzecie. Najczęstszym powodem są kłopoty finansowe przedsiębiorstw.
Z powodu trapiącego Wielką Brytanię kryzysu budżetowego minister finansów Alistair Darling ogłosił w środę w Izbie Gmin, że będzie dążył do tego, by od kwietnia 2011 r. przez dwa kolejne lata obrachunkowe wzrost płac w sektorze publicznym nie przekraczał 1 proc. rocznie.
Na największy, średnio ok 4-5 proc. wzrost płac mogą liczyć pracownicy w szybko rosnących sektorach IT i nowoczesnych usług dla biznesu - pisze "Rzeczpospolita".
Minimalne wynagrodzenie za pracę w 2012 r. będzie wynosić 1500 zł - zdecydował we wtorek rząd. Obecnie wynagrodzenie minimalne wynosi 1386 zł, oznacza to jego wzrost o 8,2 proc.
Działające w Polsce firmy planują średnio 3,6-proc. wzrost wynagrodzeń - wynika z najnowszego badania Global Salary Increase Survey, przeprowadzonego przez firmę doradczą Aon Hewitt, a informuje o tym "Puls Biznesu".
Wzrost płacy minimalnej i stawki godzinowej, podniesienie najniższych rent i emerytur do 1 tysiąca złotych oraz obniżenie wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet oraz 65 dla mężczyzn - takie m.in. rozwiązania zostaną wprowadzone w 2017 roku.
Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak liczy, że premier i minister finansów nie będą przeciwni ustaleniu płacy minimalnej w 2011 r. na poziomie 1408 zł. Taki poziom płacy minimalnej uzgodniły związki zawodowe i pracodawcy w Komisji Trójstronnej.