Dramatyczne doświadczenia polskich dziejów świadczą, że w systemie łamiącym
sumienia zawiedli zaufanie także niektórzy ludzie Kościoła. Ubolewamy nad tym
i przepraszamy - napisali polscy biskupi w specjalnym oświadczeniu wydanym w
"związku z atmosferą podejrzeń i pomówień towarzyszącą ujawnianiu materiałów
gromadzonych przez Służbę Bezpieczeństwa Polski Ludowej".
Oświadczenie
Konferencji Episkopatu Polski
W związku z atmosferą podejrzeń i pomówień towarzyszącą ujawnianiu materiałów gromadzonych przez Służbę Bezpieczeństwa Polski Ludowej, Konferencja Episkopatu podkreśla, że chrześcijańskim obowiązkiem pozostaje łączenie świadectwa prawdy z szacunkiem dla nienaruszalnej godności człowieka.
Kościół, pamiętając o słowach Chrystusa: poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli (J 8, 32) nie unika pytań o najbardziej bolesne karty polskich dziejów. Przeciwstawia się jednak instrumentalnemu traktowaniu człowieka przez tworzenie klimatu sensacji i pomówień, utracie elementarnych proporcji w formułowaniu ocen przy określaniu odpowiedzialności moralnej, łatwym uogólnieniom pozbawionym obiektywnych uzasadnień.
Niedopuszczalna jest sytuacja, w której kieruje się oskarżenia w stronę osób szyknowanych w przeszłości przez komunistyczne władze, a równocześnie pomija się problem odpowiedzialności tych, którzy budowali nieludzki system przemocy i kłamstwa oraz temu systemowi służyli.
Dramatyczne doświadczenia polskich dziejów świadczą, że w systemie łamiącym sumienia zawiedli zaufanie także niektórzy ludzie Kościoła. Ubolewamy nad tym i przepraszamy szczególnie tych, którzy z ich powodu doświadczyli przykrości i krzywd. Równocześnie jednak podkreślamy, że chrześcijańska postawa wobec człowieka czyniącego zło wyraża się w miłosierdziu i przebaczeniu wobec tych, którzy wyrażają skruchę i pragną podjąć zadośćuczynienie. Biskupi maja świadomość troski o zbawienie wszystkich, także i tych, którzy prześladowali Kościół.
Zarówno od polityków, jak i od ludzi mediów, oczekujemy szczególnej troski o to, by nie tworzyć uproszczonego obrazu polskich dziejów i nie zabijać prawdy o tych, którzy potrafili okazywać swą niezłomność, za cenę cierpienia a czasem nawet życia, jak np. bł. ks. Władysław Findysz czy Sługa Boży ks. Jerzy Popiełuszko i wielu innych kapłanów. Niechaj ich przykład umacnia naszą nadzieję, płynącą z przyjęcia pełnej prawdy.
Ufamy, że w atmosferze wielkopostnej przemiany złożone problemy niedawnej przeszłości będą rozwiązywane sprawiedliwie i z poszanowaniem godności człowieka.
Warszawa, 9 marca 2006 r.
«« | « |
1
| » | »»