Indyjscy chrześcijanie wyszli na ulice, by domagać się sprawiedliwości i uznania swoich praw. Pokojowa manifestacja odbyła się w mieście Hajdarabad w stanie Andhra Pradeś.
Zorganizowano ją w cztery dni po pogrzebie o. Thomasa Pandippallyila, brutalnie zamordowanego przez nieznanych dotąd sprawców. Wszystko wskazuje na to, że za mordem stoją hinduistyczni fundamentaliści, coraz aktywniejsi na południu Indii. Przedstawiciele Kościoła katolickiego podkreślają, że zabójstwo karmelity stanowi konsekwencję rosnącego klimatu nietolerancji i przemocy wobec chrześcijan. W marszu wzięło udział ok. 3 tys. osób. Byli wśród nich nie tylko katolicy, ale także przedstawiciele innych wyznań i religii. Było to wspólne wołanie o tolerancję oraz poszanowanie praw mniejszości religijnych w tym kraju.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.