Po 115 km drogi pątnicy przyszli na Jasną Górę. Ponad 4,2 tys. osób wzięło udział w tegorocznej pielgrzymce, która wyszła z Rybnika. Po Mszy św. na jasnogórskich wałach modlili się w kaplicy Cudownego Obrazu.
Zdjęcia: ​ks. Paweł Łazarski

W częstochowskim Stradomiu pielgrzymi po raz ostatni zatrzymali się na krótką chwilę wytchnienia przed wejściem na Jasną Górę.
​Zdjęcia: ks. Paweł Łazarski /GN

Droga z Wąsosza do Stradomia jest często najtrudniejszym odcinkiem dla pielgrzymów.
​Zdjęcia: Damian Orłowicz

​Pątnicy weszli już na teren miasta Częstochowy, ale do szczytu Jasnej Góry mają jeszcze ponad 8 kilometrów.
Zdjęcia: ks. Paweł Łazarski /GN

​Przedostatni postój w ostatnim dniu drogi miał miejsce w miejscowości Wąsosz. Pielgrzymi, mimo zmęczenia, nie kryli radości z powodu zbliżania się do Jasnej Góry.
Zdjęcia: ks. Paweł Łazarski /GN

​Ostatni dzień drogi prowadził pielgrzymów przez Hutki i Wąsosz na Jasną Górę. Postój w Wąsoszu dał im oczekiwane wytchnienie przed następnymi kilometrami trasy.
Zdjęcia: Damian Orłowicz

Zaraz po Mszy św. poszczególne grupy pielgrzymkowe rozpoczęły wymarsz w dalszą trasę, która prowadziła do Babienicy, Kamienicy Śl. i Lubszy. To ostatnie miejsca noclegów przed dojściem do celu. W sobotę już o 6.30  pielgrzymi wyruszą w dalszą drogę. O 15.00 wezmą udział we Mszy św  odprawianej na klasztornych wałach.
Zdjęcia: ks. Paweł Łazarski /GN

​​Zasłużony odpoczynek, to dla pielgrzymów nie tylko regeneracja sił fizycznych. Podczas postoju w Miotku można było się wyspowiadać. W kościele była konferencja, a po niej - w plenerze - nabożeństwo powołaniowe i Msza św. Zdjęcia: Damian Orłowicz

​Pomoc medyczna, pielęgnacja zmęczonych stóp, sen, posiłek - czy tak wygląda odpoczynek podczas pielgrzymki? Z aparatem podglądaliśmy pątników z 68. Pielgrzymki Rybnickiej podczas postoju w Miotku.
Zdjęcia: ks. Paweł Łazarski /GN

​Droga z Miasteczka Śl. do Miotka prowadziła 68. Pielgrzymkę Rybnicką malowniczymi terenami tzw. Lasów Lublinieckich,które należą do jednego z największych kompleksów leśnych w Polsce.
Zdjęcia: Damian Orłowicz