Zmarły, nocą z 4 na 5 listopada, w Genewie metropolita Damaskinos Papandreou odznaczał się miłością do Kościoła i zapałem w dążeniu do jedności chrześcijan. „Promieniowały one z niego na każdym naszym spotkaniu”.
Tak w liście kondolencyjnym do patriarchy Konstantynopola Bartłomieja byłego greckoprawosławnego metropolitę Szwajcarii i egzarchę dla Europy wspomina przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan kard. Kurt Koch.
Szwajcarski duchowny odpowiedzialny dziś w Watykanie za ekumenizm spotykał się z metropolitą Damaskinosem już od lat 80. zeszłego wieku, gdy obaj byli kolegami jako wykładowcy na wydziale teologii katolickiej uniwersytetu w Lucernie. „Już wówczas mogłem docenić jego świetną formację i mądrość, jakimi się wykazywał. Zalety te ceniło wiele osób w szwajcarskim świecie kulturalnym i kościelnym – stwierdza szef watykańskiej dykasterii. – Jestem też pełen uznania dla zmarłego metropolity za jego zaangażowanie na rzecz wzajemnego zrozumienia i współpracy między prawosławnymi i katolikami”. Prócz swych szwajcarskich spotkań ze zmarłym kard. Koch przypomina jego intensywne kontakty z Papieską Radą ds. Popierania Jedności Chrześcijan i przyjaźń łączącą go z jej wcześniejszymi szefami. Obok przesłania do Patriarchy Ekumenicznego purpurat skierował też kondolencje do obecnego greckoprawosławnego metropolity Szwajcarii Jeremiasza, który jest następcą Damaskinosa.
Zmarły w 76. roku życia metropolita Damaskinos był bardzo znaną postacią dialogu ekumenicznego, a także międzyreligijnego. Pracował też duszpastersko wśród prawosławnych Greków w Niemczech i w Szwajcarii, gdzie był przez 21 lat (1982-2003) ich pierwszym metropolita. Studiował teologię również na niemieckich uniwersytetach w Marburgu i w Bonn, gdzie był wówczas profesorem Joseph Ratzinger. Później wykładał na szwajcarskim uniwersytecie w Lucernie.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.