Biedny pożycza

Premier obiecuje gigantyczną pożyczkę Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu. Minister finansów potwierdza i dodaje: „stać nas”. Prezes NBP, do którego należą te pieniądze, milczy, a niezależny ekonomista mówi, że ta sytuacja to naciąganie prawa.

Niezależność NBP jest gwarantowana w konstytucji. Jest jedną z podstaw ładu demokratycznego. Bez niezależnego banku centralnego nie ma mowy, by wstąpić do UE czy do strefy euro. I bardzo dobrze. Bank centralny nie może być bankiem konkretnego rządu, bo wtedy jest spora szansa, że zamiast dbać o nasze pieniądze, służyłby politykom do wygrywania wyborów. Czy przypadkiem właśnie nie mamy do czynienia z ograniczeniem niezależności NBP?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
8°C Czwartek
wieczór
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
10°C Piątek
dzień
wiecej »