Msza św. sprawowana przez Benedykta XVI otworzyła serca Kubańczyków na nadzieję – stwierdził twórca i przywódca Chrześcijańskiego Ruchu Wyzwolenia, Oswaldo Paya.
W informacji umieszczonej na portalu jego ruchu podkreślił on, że pomimo szykan i powszechnej inwigilacji ze strony agentów służby bezpieczeństwa mógł uczestniczyć we Mszy św. w Hawanie, gdzie „Lub Boży słuchał słów Ojca Świętego”. Zaznaczył, że setki dysydentów nie mogło wziąć udziału w spotkaniu z papieżem ze względu na falę terroru, i wyraził ubolewanie, że obrońcom praw człowieka uniemożliwiono udział w tym historycznym wydarzeniu. „Mówię o nich oraz w imieniu tych, których pozbawiono możliwości wypowiadania się, a którzy doświadczyli jedynie pogardy i represji – abyśmy o nich pamiętali” – stwierdził Paya. Dodał, że wspólna modlitwa z Benedyktem XVI pomogła w otwarciu ludzkich serc na nadzieję i zacytował słowa bł. Jana Pawła II: „musimy być czynnymi twórcami naszej historii”. „Wyzwolenie jest zadaniem dla narodu kubańskiego - teraz z większą nadzieją, ponieważ jesteśmy zdecydowanie na granicy, na progu prawdy i wyzwolenia. To jest nasza nadzieja” – stwierdził przywódca Chrześcijańskiego Ruchu Wyzwolenia.
Jak donosi amerykańska agencja katolicka CNA przesłanie Payi zostało umieszczone na portalu z Hiszpanii, ze względu na restrykcje. Nie ma on bowiem dostępu do internetu, a jego telefon został zablokowany.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.
Sejm przeciwko odrzuceniu projektu nowelizacji Kodeksu karnego, dotyczącego przestępstw z nienawiści
W 2024 r. funkcjonariusze dolnośląskiej KAS udaremnili nielegalny przywóz prawie 65 ton odpadów.