Na spacer do Niemiec
97-metrowa kładka nad Nysą Łużycką łączy dwie miejscowości po przeciwnych stronach granicy polsko-niemieckiej. Jej budowę w dwóch trzecich dofinansowano z Funduszy Europejskich Roman Koszowski/GN

Na spacer do Niemiec

Brak komentarzy: 0

Szymon Babuchowski

GN 18/2012

publikacja 02.05.2012 00:15

Nim powstała kładka, mieszkańcy Pieńska musieli jechać aż do Zgorzelca, żeby przekroczyć granicę. Teraz do Niemiec chodzi się na spacery i jeździ na rowerowe wycieczki.

Widoczne z daleka potężne elektrownie wiatrowe oznajmiają, że po drugiej stronie Nysy Łużyckiej zaczyna się zupełnie inny kraj. Ale kiedy podejdzie się nieco bliżej rzeki, do kładki przewieszonej między brzegami, przejście okazuje się łagodne. Co pewien czas z jednej lub drugiej strony przemykają po kładce ludzie na rowerach.
– Po stronie niemieckiej są bardzo dobre ścieżki rowerowe, często z nich korzystam, bo jest tam sporo udogodnień – mówi Krystyna Nowicka, mieszkanka Pieńska w Borach Dolnośląskich, którą spotykamy podczas spaceru z psem. – Niemcy przyjeżdżają za to odwiedzić nasz kościół. To mili ludzie, pozdrawiają nawet nieznajomych. Kuzyn pracuje po drugiej stronie w parku rozrywki, jest zadowolony.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..