Handel egzotycznymi ptakami bez wymaganych zaświadczeń i zarzut przerobienia dokumentów postawiła 43-latkowi z Branic Prokuratura Rejonowa w Głubczycach (Opolskie). Grozi mu do 5 lat więzienia - poinformowała we wtorek opolska prokuratura okręgowa.
43-letni mieszkaniec Branic Stanisław B. od stycznia do sierpnia 2011 r. miał wystawić na sprzedaż na trzech portalach internetowych trzy papugi żako kongijskie; dwie z nich sprzedał. Mężczyzna nie miał wymaganych prawem dokumentów, czym naruszył przepisy Unii Europejskiej dotyczące obrotu i ochrony gatunków dziko żyjących zwierząt i roślin.
By uzyskać zaświadczenie o rejestracji papug, w czerwcu ubiegłego roku mężczyzna miał przedstawić w Starostwie Powiatowym w Głubczycach przerobiony dokument wystawiony przez weterynarza z Czech; oryginalny dokument dotyczył gołębi.
"Za zarzucane przestępstwa mężczyźnie grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności" - powiedziała rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Opolu Lidia Sieradzka. Stanisław B. nie przyznaje się do winy.
Żako kongijskie to ptaki z rodziny papugowanych o długości ponad 30 cm. Mają szare upierzenie z białymi akcentami oraz czerwony ogon. Potrafią naśladować dźwięki, w tym mowę ludzką. Jak poinformowała Lidia Sieradzka zgodnie z obowiązującymi przepisami hodowca papugi zobowiązany jest do przebadania egzotycznego ptaka i uzyskania świadectwa od powiatowego lekarza weterynarii, a następnie zarejestrowania go we właściwym starostwie powiatowym.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.