Dwadzieścia dwie miejscowości, a w nich świątynie zarówno katolickie, jak i prawosławne odwiedziła w Polsce peregrynująca „od oceanu do oceanu” w intencji obrony życia kopia ikony Matki Bożej Częstochowskiej. Na każdym etapie polskiej pielgrzymki, liczącej ponad 2 tys. kilometrów, witały ją tłumy wiernych.
Następnie ikona odwiedziła Pomorze. W Wejherowie 15 sierpnia celebrowana była uroczysta procesja oraz Msza św. z aktem powierzenia Matce Bożej Ochrony Cywilizacji Życia i Miłości. Dzień wcześniej obraz trafił do Gdańska: do tamtejszej cerkwi prawosławnej, kościoła św. Brygidy i katedry oliwskiej. Jak zaznaczył metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź, „to, co łączy Kościoły prawosławny i katolicki, to dążenie do obrony życia, do straży nad życiem poczętym”.
Niespełna trzy godziny gościła kopia ikony w Kościerzynie, w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej. Uroczystościom przewodniczył tam prymas Polski senior abp Henryk Muszyński oraz administrator diecezji pelplińskiej bp Wiesław Śmigiel, który wyraził życzenie, „żeby w naszej Ojczyźnie nie było już nikogo, kto podważa wartość ludzkiego życia, kto dyskutuje nad momentem, w którym to życie się zaczyna i kiedy się kończy”. Z kolei abp Muszyński powiedział, że „stosunek do życia jest probierzem prawdziwego człowieczeństwa i prawdziwej demokracji”.
Z kaszubskiej Kościerzyny ikona trafiła tego samego dnia do Szczecina. Kopia Cudownego Obrazu powitana została w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej, skąd po Mszy św. na krótką modlitwę przyjechała do szczecińskiej katedry św. Jakuba. Kolejne nabożeństwo odbyło się w cerkwi prawosławnej, a późnym wieczorem kolejny przystanek miał miejsce w Bazylice Mniejszej św. Jana Chrzciciela, gdzie metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga koncelebrował Mszę św. Po niej w świątyni odbyło się całonocne czuwanie przy obrazie.
W homilii abp Dzięga mówił o potrzebie zaangażowania się w obronę życia. - To nie jest tak, że winni są twórcy prawa czy klinik aborcyjnych. Winny jest każdy i każda z nas. I ja też, i ty też - mówił. - Za mało mówimy i za mało do Boga się zwracamy z prośbą i przebłaganiem – ubolewał hierarcha, apelując o większe zaangażowanie. Zachęcał przy tym, by siłę do tego czerpać od Matki Bożej. - Przy Niej jesteśmy mocni, dlatego bądźcie przy Niej, skorzystajcie z tego nawiedzenia – apelował abp Dzięga.
Dzień później ikona kontynuowała peregrynację po Pomorzu Zachodnim, przybywając do kolegiaty w Myśliborzu. Stamtąd po południu nawiedziła najpierw parafię św. Wawrzyńca w Nakle nad Notecią. Wierni, kontemplując wizerunek Matki Najświętszej, spotkali się na nabożeństwie różańcowym, które połączono z modlitewnym czuwaniem.
Następnie obraz powitano w bydgoskiej katedrze, gdzie Eucharystii przewodniczył bp Jan Tyrawa. Witając obraz Maryi, hierarcha wyraził wdzięczność za „tę podróż”. – Dziękujemy za to, że Matka Boża chce nam nieustannie przypominać o świętości życia – mówił. Wyjaśniając symbolikę i znaczenie pojęcia ikony, dodał, że przybywa ona ze szczególną misją obrony życia. Ubolewał jednocześnie, że wartość życia „niestety spowszedniała”, co spowodowało z kolei utratę szacunku do niego.
Tłumy wiernych uczestniczyły w liturgii i nabożeństwach towarzyszących ekumenicznej peregrynacji jasnogórskiego wizerunku Matki Bożej w diecezji toruńskiej. Przez dwa dni kopia cudownego wizerunku zgromadziła na modlitewnym czuwaniu w intencji poszanowania ludzkiego życia kapłanów, siostry zakonne oraz członków wspólnot, ruchów i stowarzyszeń.
W Toruniu peregrynacja ikony rozpoczęła 17 sierpnia ekumenicznym nabożeństwem maryjnym. Na wspólnej modlitwie zgromadzili się przedstawiciele kościoła katolickiego i prawosławnego. - W obronie życia jesteśmy jedno – podkreślił ks. prał. Marek Rumiński, proboszcz parafii katedralnej i koordynator peregrynacji. – Zechciejmy od nowa dostrzec troskę o każdą duszę, o każde dziecko, o każdą rodzinę i każdego człowieka. Trzeba zawierzyć Bogurodzicy wszystkie sprawy małżeństw i rodzin razem z obowiązkiem poszanowania życia ludzkiego od jego poczęcia aż do naturalnej śmierci – mówił.
Po nabożeństwie rozpoczęło się czuwanie prowadzone przez żeńskie zgromadzenia zakonne, kapłanów oraz członków wspólnoty Żywego Różańca. Modlitewne czuwanie było ekspiacją za grzechy aborcji i eutanazji oraz modlitwą o nawrócenie dla aborterów, którzy nie chcieli przyjąć nowego życia.
Podczas wieczornej Mszy św. biskup toruński Andrzej Suski podkreślił wartość życia i rolę Maryi w szerzeniu kultury życia i miłości. Na zakończenie liturgii powierzono ochronę cywilizacji życia Najświętszej Maryi Panny. Następnie rozpoczęło się czuwanie wspólnot modlitewnych podczas którego wierni mogli skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.