Społeczne i duchowe aspekty wyzwań naszych czasów to główny temat dorocznej sesji plenarnej Rady Konferencji Biskupich Europy CCEE, rozpoczynającej się w Sankt Gallen.
Biorą w niej udział przewodniczący wszystkich europejskich episkopatów. Spotkania te odbywają się za każdym razem w innym kraju naszego kontynentu. Obecnie wybór szwajcarskiego miasta, będącego zresztą siedzibą sekretariatu wspomnianej Rady, został podyktowany 1400. rocznicą przybycia tam w 612 r. irlandzkiego mnicha św. Gawła. Ten uczeń św. Kolumbana był tam misjonarzem. Od jego imienia (łac. Gallus) pochodzi nazwa miasta Sankt Gallen.
„Chcemy jako pielgrzymi wsłuchać się w głos św. Gawła, który odegrał ważną rolę w ewangelizacji tej części Szwajcarii – powiedział przewodniczący Rady Konferencji Biskupich Europy. Prezentując obecną sesję plenarną, kard. Péter Erdő zwrócił uwagę, że wobec trudności ekonomicznych dzisiejszym Europejczykom zagraża „największa epidemia naszych czasów”, jaką jest rozpacz. Jego zdaniem „brak nadziei to główna bolączka naszych czasów. Trwa obecnie rewolucja antropologiczna, która prowadzi do dezorientacji człowieka, wprowadza go w błąd, zagraża mu zagubieniem samego siebie”. Odpowiedzią na najgłębsze oczekiwania człowieka jest Chrystus. „Nowa ewangelizacja, która była w ostatnich latach stałym tematem naszych spotkań, jest okazją i apelem do pracy, by Chrystusa mogli zrozumieć i przyjąć wszyscy” – powiedział węgierski purpurat.
Podczas czterodniowych (trwających od 27 do 30 września) obrad w Sankt Gallen przewodniczący episkopatów naszego kontynentu poruszą też kilka innych tematów. Są to: dyskryminacja chrześcijan w Europie i ich prześladowanie na świecie, wolność religijna, prace Unii Europejskiej i Rady Europy, Rok Wiary i 50-lecie Soboru Watykańskiego II.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.