Przebywający w Tadżykistanie prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że uważa NATO w obecnej postaci za "atawizm czasów zimnej wojny" i opowiada się za jak najszybszym przekształceniem bloku w organizację polityczną, z którą Rosja mogłaby współpracować.
"Do pewnego stopnia, pod pewnymi warunkami, jeśli będzie działać zgodnie z mandatem Rady Bezpieczeństwa ONZ, NATO może odegrać pozytywną rolę. Z taką organizacją będziemy rozwijać kontakty" - cytuje agencja Reuters słowa Putina, które skierował do rosyjskich żołnierzy z 201. bazy wojskowej w Tadżykistanie.
Prezydent Putin powiedział, że Rosja pragnęłaby, żeby NATO nie wychodziło poza ramy swej działalności ustawowej, nie rozszerzało sfery działań i nie stawało się organizacją globalną.
"Nasi partnerzy z NATO mówią, że podobno przekształcają się w organizację polityczną. Dobrze by było, gdyby jak najszybciej przekształcili się w organizację czysto polityczną" - oświadczył Putin.
Potwierdził też, że Rosja z "uzasadnionym niepokojem" odnosiła się i będzie się odnosić do rozszerzania NATO.
"Jako wojskowi doskonale rozumiecie, że co innego rozmowy, a co innego obecność jakichś systemów uderzeniowych czy systemów obrony przeciwrakietowej w pobliżu naszych granic. To stwarza realne zagrożenie dla naszego terytorium. Jest oczywiste, że w takim wypadku będziemy musieli budować swoją politykę obronną w taki sposób, żeby te zagrożenia zniweczyć" - powiedział.
Podczas wizyty prezydenta Rosji w Tadżykistanie Rosja przedłużyła o dalsze 30 lat, czyli do roku 2042, prawo utrzymywania swych baz wojskowych w tym kraju.
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
„Proszę was, abyście świadomie i odważnie wybrali drogę komunikacji pokoju”
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.