Zdjęcia ofiar katastrofy smoleńskiej, dostępne na niektórych stronach internetowych, nie pochodzą z materiałów rosyjskiego śledztwa - poinformował w środę Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej.
Komitet Śledczy FR, który prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem, przekazał też, że fotografie te nie zostały wykonane przez jego przedstawicieli.
Komitet Śledczy FR oznajmił również, że "podjęto kroki zmierzające do usunięcia tych materiałów ze środków masowego przekazu, ustalenia osoby która wykonała i upubliczniła zdjęcia, a także wyjaśnienia motywów danych działań".
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.