Polki mieszkające w Wielkiej Brytanii rodzą więcej dzieci niż Polki w kraju. Czy to efekt brytyjskiej polityki rodzinnej?
Biura paszportowe nie nadążają z wyrabianiem dokumentów dla polskich dzieci – Małgorzata Wodziak i Agata Koper z londyńskiego Ealingu potwierdzają, że statystyki nie kłamią: w zeszłym roku Polki urodziły więcej dzieci niż Pakistanki, dotychczasowe liderki wśród mniejszości narodowych na Wyspach. – W Polsce chyba nie zdecydowałbym się tak łatwo na trójkę dzieci, tutaj mogę sobie na to pozwolić – mówi Marek Kowalak z Londynu. Od 6 lat mieszka na Wyspach. Tam urodzili się wszyscy jego chłopcy: Mikołaj, Dominik i Gabryś. – Na pewno mamy większy komfort w podejmowaniu decyzji o powiększeniu rodziny, urodzenie synka nie szarpnęło nas mocno po kieszeni – potwierdza Aleksandra Adamek z Colchester, mama kilkumiesięcznego Maksymiliana. Z mężem Wojtkiem myślą o czwórce dzieci. I niekoniecznie z perspektywą powrotu do Polski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | 3,0 |
głosujących | 6 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Traktat zobowiązuje też do zwiększenia współpracy i interoperacyjności armii francuskiej i polskiej.
Tam poczeka tam na zakończenie remontu w apartamencie w Pałacu Apostolskim.
Rytuały przeprosin i ciepłe słowa ze strony niemieckich prezydentów i kanclerzy nie wystarczą
Swojemu rodakowi pogratulował między innymi prezydent USA Donald Trump.