![][1]Nie ma jednego islamu a ludzie Zachodu nie są w stanie zrozumieć wielu
jego wariantów i odmian, uważa metropolita Mediolanu, kard. Carlo M. Martini.
Jego wypowiedź na temat obecnego kryzysu międzynarodowego przynosi 21 września
dziennik “Corriere della Sera”.
[1]: zdjecia/arch/kardynal/tmb/Martini-Carlo-Maria.gif
Nie ma jednego islamu a ludzie Zachodu nie są w stanie zrozumieć wielu jego wariantów i odmian, uważa metropolita Mediolanu, kard. Carlo M. Martini. Jego wypowiedź na temat obecnego kryzysu międzynarodowego przynosi 21 września dziennik “Corriere della Sera”.
– Na razie Amerykanie postępują rozsądnie, unikając pospiesznego odwetu, co jest dowodem, że myślą i próbują zrozumieć, co się stało, uważa kard. Martini.
Zwracając uwagę na znaczne różnice w łonie islamu podkreślił, że “historia się powtarza”: – Chodzi bowiem o problem rozwoju, z którym katolicyzm i w ogóle chrześcijaństwo zachodnie borykały się przez ostatnie trzysta lat. Najprawdopodobniej postęp techniczny zmusi w końcu islam do podjęcia podobnego procesu. Trudno dokładnie przewidzieć przyszłość, jeśli jednak pomyślimy, że my również, cztery czy pięć wieków temu, mieliśmy trudności z odróżnieniem tego, co należy do społeczeństwa i ludzi sprawujących władzę, od tego, co leży w kompetencjach Kościoła, zdajemy sobie sprawę, że inni mogą mieć podobne kłopoty, uważa metropolita Mediolanu.
Kard. Martini podkreślił, że “wojny religijne nie są nieuniknioną konsekwencją wiary w Boga, lecz jej dewiacją. Trzeba odróżniać między tajemnicą Boga i religijnym odchyleniem”.
«« | « |
1
| » | »»