Loża Wielkiego Wschodu Francji jest zaniepokojona perspektywą wprowadzenia nauki o religiach we francuskich szkołach. Jak poinformował francuski dziennik "Le Monde" francuska masoneria krytycznie odniosła się do opublikowanego niedawno rządowego raportu Régisa Debray, który pozytywnie ocenia perspektywy wprowadzenia do publicznych gimnazjów i liceów francuskich przedmiotu: wiedza o religiach.
Loża Wielkiego Wschodu Francji jest zaniepokojona perspektywą wprowadzenia nauki o religiach we francuskich szkołach. Jak poinformował francuski dziennik "Le Monde" francuska masoneria krytycznie odniosła się do opublikowanego niedawno rządowego raportu Régisa Debray, który pozytywnie ocenia perspektywy wprowadzenia do publicznych gimnazjów i liceów francuskich przedmiotu: wiedza o religiach.
Francuska loża obawia się przekształcenia "wiedzy o religiach" w "katechezę" i wyraziła sprzeciw wobec jakichkolwiek zmian w ustawie z 1905 r., wprowadzającej całkowity rozdział Kościoła od państwa. Jak informuje dalej francuski dziennik, znane ze swej antyreligijnej i antyklerykalnej postawy związki zawodowe nauczycieli okazały się dużo ostrożniejsze w ocenie raportu, powstałego na zamówienie ministra oświaty. Przyjęły one raport z "zainteresowaniem" i raczej popierają inicjatywę wprowadzenia nauki o religiach do szkół pod warunkiem, że lekcje z tego przedmiotu będą prowadzone "w sposób obiektywny."
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.