Przykazania dla kierowców

Inicjatorem dwudniowego spotkania jest Papieska Rada Duszpasterstwa Migrantów i Podróżnych. Podczas dyskusji mówiło się o następujących przykazaniach: Pierwsze przykazanie: "Nie zabijaj. Obowiązuje zawsze, również, gdy człowiek zasiada za kierownicą". Drugie: "Droga powinna łączyć ludzi, a nie przynosić straty i śmierć". Trzecie: "Chrześcijańskiego kierowcę muszą cechować uprzejmość, poprawność i ostrożność, które pomagają w nieprzewidzianych sytuacjach". Czwarte: "Okazywać zawsze miłosierdzie, spieszyć bliźniemu z pomocą, zwłaszcza, gdy jest ofiarą wypadku". Piąte: "Samochód, ciężarówka, motocykl nie mogą służyć do wyładowania nietolerancji ani przemocy, nie mogą też narażać człowieka na wydatki nieproporcjonalne do jego dochodów". Szóste: "Wychowawcy, rodzice, a nawet księża mają obowiązek dopuścić, by młodzi ludzie siadali za kierownicą w stanie nie pozwalającym im panować nad pojazdem". Siódme: "Należy otoczyć większą troską rodziny ofiar wypadków drogowych". Ósme: "Jeśli to możliwe, należy ułatwiać kontakt ofiar wypadków z ich sprawcami, aby wyjaśnili sobie okoliczności zdarzenia i mogli przebaczyć". Dziewiąte: "Na drodze chrześcijanin powinien stawać w obronie najsłabszego". Dziesiąte: "Wszyscy muszą poczuwać się do odpowiedzialności, zarówno za pasażerów, jak i za innych kierowców. Wymaga to miłości bliźniego". Większość tych "przykazań" zasugerowali księża z Hiszpanii, gdzie duszpasterstwo kierowców istnieje już od lat 60. Być może znajdą się one w swego rodzaju instrukcji czy dyrektorium, jeżeli organizator spotkania, Papieska Rada Duszpasterstwa Migrantów i Podróżnych zdecyduje się je kiedyś ogłosić. Na razie jego uczestnicy korzystają z pierwszej okazji, żeby się poznać. Organizatorem spotkania duszpasterzy kierowców - zawodowych i amatorów - oraz ludzi związanych zawodowo z ruchem kołowym jest Papieska Rada Duszpasterstwa Migrantów i Podróżnych. Podczas obrad omawiane są przede wszystkim sprawy bezpieczeństwa na drogach w świetle najnowszych danych na ten temat. W krajach Unii Europejskiej każdego roku ginie w wypadkach 40 tysięcy osób a 1,7 mln odnosi rany; hekatomba ta kosztuje służbę zdrowia 160 mld euro.