Na klasztor sióstr dominikanek z USA w Bagdadzie spadł granat. Eksplodował w pomieszczeniach nowicjuszek i nie wyrządził szkód. Prawdopodobnie zamachu dokonali fundamentaliści islamscy.
W liście do swoich sióstr w amerykańskim Springfield dominikanki napisały, że mimo licznych zapewnień konflikt daleki jest od zakończenia. "Naszym zdaniem Amerykanów nie interesują problemy ludności irackiej, gdyż sami żyją w strachu" - tak watykański biuletyn zakonny VID cytuje fragmenty listu zakonnic. Zdaniem sióstr, sytuacja będzie się w dalszym ciągu pogarszała i będzie rosła przemoc, o ile żołnierze nie postarają się zrozumieć mentalności miejscowej ludności.
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.