Specjalna modlitwa w intencji Benedykta XVI towarzyszy przedostatniemu dniowi rekolekcji w Watykanie. Kard. Gianfranco Ravasi zaproponował ją w związku z przypadającym dziś świętem Katedry Apostoła Piotra.
Pierwsze z przedpołudniowych rozważań rekolekcjonista poświęcił postaci kapłana. Podkreślił, że Księga Psalmów opowiada o wielu ich upadkach, słabościach i niewiernościach, ale także o pełnych ufności powrotach do Boga.
„Ksiądz musi być obecny w społeczeństwie, jednak ponieważ jest pośrednikiem między ludźmi a Bogiem, ma być wolny od wszelkich zobowiązań i nie wiązać się konkretnymi interesami. Nie może się mieszać w kwestie polityczne. Ma być w społeczeństwie świadkiem” – powiedział kard. Ravasi.
Watykański rekolekcjonista wskazał, jak bardzo współczesny świat wypaczył pojęcie życia wiecznego, które jest trwaniem w komunii z Bogiem.
„Życie wieczne współcześnie postrzegane jest głównie jako chęć jak najdłuższego życia, leczenia za wszelką cenę naszych organów czy wręcz wymieniania ich na nowe, tak jakbyśmy byli maszyną. Dlatego dzieje się to, o czym pisze jeden z filozofów Norbert Elias: nigdy wcześniej ludzie nie umierali w tak higienicznych i dobrych warunkach, nigdy jednak nie byli też aż tak bardzo samotni” – powiedział kard. Ravasi.
Hierarcha wskazał na konieczność odkrycia skarbu, jakim jest doświadczenie życia ludzi starszych. W drugim z rozważań przypomniał o wyzwaniach stojących przed rodziną składającą się z ojca, matki i dzieci. „To z domu wynosimy takie elementy, jak wiara i wartości moralne, które później stają się dobrem całego społeczeństwa” – mówił rekolekcjonista, zauważając ze smutkiem, że współcześnie rodziny coraz chętniej zamykają się za opancerzonymi drzwiami swych mieszkań.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.