Unia Europejska powinna być "przestrzenią wolności, bezpieczeństwa isprawiedliwości, w której wszyscy będą się czuli jak u siebie w domu" - podkreśla Jan Paweł II.
Papież mówił o tym podczas audiencji dla uczestników konferencji ministrów spraw wewnętrznych krajów Piętnastki oraz państw wchodzących do niej. Ministrowie obradowali w Rzymie na temat "dialogu międzyreligijnego, jako czynnika solidarności społecznej i narzędzia pokoju w basenie Morza Śródziemnego". Mówiąc o tej inicjatywie włoskiego szefa resortu spraw wewnętrznych Giuseppe Pisanu, Jan Paweł II zauważył, że "uznanie priorytetu tego zagadnienia oznacza uznanie wagi religii nie tylko w zakresie obrony życia ludzkiego, ale również w krzewieniu pokoju". Wymaga to, dodał Papież, "poszukiwania nowych rozwiązań dla problemów związanych z poszanowaniem życia, z prawem rodziny, z imigracją; problemów, które należy podejmować nie tylko w perspektywie europejskiej, ale także w kontekście dialogu z krajami basenu Morza Śródziemnego". Ojciec Święty zauważył, że konieczna jest w tym procesie "braterska solidarność, wynikająca ze świadomości, że jesteśmy jedną rodziną osób wezwanych do budowy świata sprawiedliwszego i bardziej braterskiego". Dodał, że "świadomość ta jest w jakiś sposób obecna już w starożytnych religiach Egiptu i Grecji, które miały swą kolebkę nad Morzem Śródziemnym, ale przede wszystkim w trzech wielkich religiach monoteistycznych: judaizmie, chrześcijaństwie i islamie". - W związku z tym - podkreślił Jan Paweł II - jak nie zauważyć z pewnym smutkiem, że wierni tych trzech religii, których historyczne korzenie znajdują się na Bliskim Wschodzie, nie ustanowili jeszcze między sobą w pełni pokojowej koegzystencji tam właśnie, gdzie one się narodziły? Nigdy nie będzie za wiele prób stworzenia warunków do szczerego dialogu i solidarnej współpracy między wszystkimi wierzącymi w jedynego Boga. Papież zauważył, że wraz z imigracją z innych kontynentów, wzrasta w Europie obecność "innych tradycji kulturowych i religijnych". - Nie brak przykładów owocnej współpracy, a podejmowane wysiłki na rzecz dialogu międzykulturowego i międzyreligijnego pozwalają dostrzec perspektywę jedności w odmienności, która dobrze wróży na przyszłość - podkreślił. - Nie wyklucza to odpowiedniego, również prawnego uznania specyficznych tradycji religijnych, w których zakorzeniony jest każdy naród i z którymi często utożsamia się w sposób szczególny. Gwarancja i promocja wolności religii stanowią 'test' poszanowania innych praw i realizują się poprzez przewidywanie odpowiedniej dyscypliny prawnej dla odmiennych wyznań religijnych, jako gwarancji ich tożsamości i wolności.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".