Ikona Krzyża Zbawiciela Miłosiernego, autorstwa Jerzego Nowosielskiego, została 27 listopada wieczorem poświęcona w kościele dominikanów na warszawskim Służewie.
Malarz ikon, Michał Bogucki stwierdził, że różnica między sztuką sakralną Kościoła Zachodu i Wschodu polega na tym, że malarze Kościoła zachodniego opowiadają o sprawach Bożych językiem człowieka, a takie opowiadanie zawiera już prawdopodobieństwo złego przekazu, natomiast malarze Kościoła wschodniego nie próbują opowiadać, lecz przywołują rzeczywistość Bożą. Jego zdaniem, ta niezmienna forma kanonicznej ikony, która tak drażni historyków, jest żywą rzeczywistością Kościoła. Przypomniał, że ikon się nie podpisuje, ponieważ ikona istnieje autonomicznie. Zwrócił też uwagę na termin "pisanie ikon" i przypomniał zarzuty o zapożyczenie tego terminu z języka rosyjskiego (pisat' oznacza malować). - To nie jest rusycyzm, ikony się przepisuje, tak jak przepisuje się księgi sakralne. Ikona jest jak liturgia - stwierdził malarz. Mówiąc o niezmienności kanonów Bogucki nawiązał do dzieł Nowosielskiego, którym zarzucana jest zbytnia nowoczesność formy. - Według mnie jest to absolutnie czyste kanonicznie pisanie ikon - powiedział. - Każdy artysta dodaje swój talent, swój geniusz do istniejących kanonów i dlatego myślę, że geniusz Nowosielskiego nie kłóci się z formą pisania ikon - dodał. Malarz przypomniał też zarzuty wysuwane pod adresem Jerzego Nowosielskiego, który malował również akty kobiece. - Ludzie zastanawiali się, jak tak uduchowiony artysta może zajmować się malowaniem nagiego ciała kobiety. Nasza współczesna moralność zagubiła gdzieś jedność człowieka: jego duszy i ciała, jedność mężczyzny i kobiety. Nowosielski w swej głębokiej duchowości o tym nie zapomina - powiedział Bogucki. Ikona Krzyża Zbawiciela Miłosiernego wisi w prezbiterium kościoła św. Dominika przy ul. Dominikańskiej 2 na warszawskim Służewie. Prof. Jerzy Nowosielski jest wiernym Kościoła prawosławnego. Uprawia sztukę "ponad podziałami". Jego dziełem jest m.in. monumentalna polichromia w krakowskiej cerkwi prawosławnej, architektura, malarstwo i wystrój cerkwi greckokatolickiej w Białym Borze (woj. koszalińskie), a także polichromie w świątyniach rzymskokatolickich: Podwyższenia Krzyża Świętego na stołecznych Jelonkach i w Wesołej pod Warszawą. Jest jednym z najwybitniejszych w Polsce znawców teologii wschodniej, który swoje poglądy formułował m.in. pod wpływem wybitnego filozofa rosyjskiego Lwa Szestowa. Twórczo rozwija dziedzictwo myślowe wschodniego chrześcijaństwa, czego przykładem są m.in. książkowe wywiady-rzeki "Wokół ikony" i "Mój Chrystus". Od urodzenia, czyli od 80 lat, związany jest z Krakowem. Do 1993 r. wykładał w krakowskiej ASP. Wraz z żoną założył fundację wspierającą stypendiami i nagrodami młodych artystów. Jego prace pokazywano na wielu wystawach krajowych i zagranicznych, m.in. w Paryżu, Londynie, Wiedniu i Sztokholmie.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.