Prawosławne Radio Orthodoxia zwiększy swój zasięg. Od pierwszego kwartału 2004 r. można je będzie usłyszeć w promieniu 50 kilometrów od Białegostoku.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zgodziła się na zwiększenie mocy nadawania do jednego kilowata. "Jest to maksymalna moc, jaka może być nadawana z nadajników, które są umieszczone w mocy zwartej, to znaczy między zabudowaniami" - powiedział KAI dyrektor Radia ks. Jan Kojło. Dodał, że "razem z wnioskiem o zwiększenie mocy, złożyliśmy wniosek o zwiększenie czasu nadawania programu do czterech godzin dziennie". Po zwiększeniu mocy nadawania, program radiowy będzie można usłyszeć w promieniu 50 kilometrów od Białegostoku. "Mieszkańcy Gródka, Hajnówki, Michałowa i Bielska Podlaskiego od początku nadawania Radia zwracali się do mnie z prośbą, aby i oni mogli słyszeć program" - powiedział ks. Kojło. W tamtych okolicach mieszka najwięcej osób wyznania prawosławnego i dotychczas o bieżących informacjach z życia Cerkwi mogli oni dowiedzieć się z rozgłośni lokalnej, ale tylko dwa razy w tygodniu po 15 minut. Rozgłośni można słuchać na częstotliwości 102,7 MHz UKF. Studio mieści się przy prawosławnej parafii św. Ducha w Białymstoku. Radio użytkuje trzy pomieszczenie na terenie plebanii. Pracuje w nim piętnastu wolontariuszy w systemie dyżurowym. Są to studenci i osoby z wyższym wykształceniem dziennikarskim. Rozgłośnia utrzymuje się głównie z ofiar wiernych. Na antenie nadawane są czytania i komentarze do Pisma Świętego, poruszane są tematy społeczne, kulturalne i religijne dotyczące środowiska lokalnego. Zgodnie z koncesją nie ma reklam i audycji sponsorowanych. Radio Orthodoxia nadaje program o charakterze religijnym codziennie przez dwie, a w sobotę i niedzielę - trzy godziny, ponieważ tak przewiduje koncesja. Na początku ta częstotliwość dzieliła z rozgłośnią CCM z siedzibą w Wiśle, obecnie użytkuje ją samodzielnie.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.