Założyciel Republiki San Marino, "św. Marynus, był w pewnym sensie prekursorem idei Europy narodów" - przypomniał Jan Paweł II. Papież przyjął na audiencji szefów tego miniaturowego państewka na terenie Włoch kapitanów-regentów Giovanniego Lonferniniego i Valerię Ciavattę.
"Prastara Republika, którą Państwo tu dziś godnie reprezentują, odnajduje swą rację bytu w tych samych chrześcijańskich korzeniach, które przesądziły o wielkości dziejów Europy" - powiedział Ojciec Święty i wyraził ufność, że i w przyszłości kraj będzie czerpać inspirację z chrześcijańskich wartości, dzięki którym San Marino jest przykładem "poprawnego zarządzania dobrem wspólnym". Papież prosił przekazać mieszkańcom Republiki, którą odwiedził w 1982 roku, serdeczne pozdrowienia. Zapewnił o swej bliskości "prastary naród, który z wolności, uczciwości i pracowitości uczynił nie tylko program życia, ale podstawę swej egzystencji". Przed oficjalną częścią audiencji przez pięć minut Papież rozmawiał z kapitanami-regentami na osobności. Kiedy Giovanni Lonfernini przypomniał jego wizytę dwadzieścia dwa lata temu, Jan Paweł II zauważył: "Wtedy byłem znacznie młodszy!". Po audiencji obecni w bibliotece papieskiej goście zapewnili, że Ojciec Święty był dzisiaj w wyjątkowo dobrej formie i pogodnym nastroju.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.