Ta prawda niechaj odmienia i nasze życie, szczególnie wówczas, gdy stajemy w
obliczu ulotności naszego życia i gdy zadajemy sobie pytanie o jego sens i
cel. Śmierć dotyka bowiem każdej i każdego z nas - bp Janusz Jagucki,
Zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP, w słowie na Święta
Wielkanocne 2004.
Podajemy cały tekst Słowa Zwierzchnika Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP - biskupa Janusza Jaguckiego na Święta Wielkanocne 2004tekst
Byłem umarły, lecz oto żyję na wieki wieków i mam klucze śmierci i piekła.
Obj 1,18
Drogie Siostry i Bracia w Chrystusie Panu,
Był niedzielny poranek, gdy kobiety poszły do grobu, by żydowskim zwyczajem namaścić ciało Jezusa wonnymi olejkami. Martwiły się o to, kto odwali ogromny głaz zasłaniający wejście do grobowej groty. Wielkie było ich zdziwienie, gdy na miejscu okazało się, że kamień jest odsunięty, a grób jest pusty. Były przerażone, gdy jasna postać powiedziała im, że On żyje – wstał z martwych. Maria Magdalena odeszła stamtąd zdezorientowana, jakby niewidoma. Gdy jednak na jej drodze stanął Zmartwychwstały i przemówił do niej, jej życie zmieniło się – otrzymało nowy sens i cel, którym stało się składanie świadectwa o zmartwychwstaniu.
Podobne przeżycie miało miejsce w życiu uczniów podążających do Emaus. Pogrążeni w smutku żyli do chwili, gdy Jezus zasiadł z nimi przy stole i zaczął łamać chleb. Spotkanie ze Zmartwychwstałym odmieniło ich życie, podobnie jak zmieniło postawę Tomasza, który dotknął ran Jezusa.
Pod Damaszkiem Żyjący Pan odmienił życie Saula, nadając mu nowe imię, nowy cel działania i wlewając w jego serce w miejsce nienawiści radość, której nie były w stanie ugasić prześladowania, ani cierpienia.
Dziś Chrystus, który pokonał śmierć i wstał z martwych staje i na naszej drodze i jak do apostoła Jana uwięzionego na wyspie Patmos mówi: Byłem umarły, lecz oto żyję na wieki wieków i mam klucze śmierci i piekła.
Ta prawda niechaj odmienia i nasze życie, szczególnie wówczas, gdy stajemy w obliczu ulotności naszego życia i gdy zadajemy sobie pytanie o jego sens i cel. Śmierć dotyka bowiem każdej i każdego z nas. Doświadczamy jej, gdy odchodzą nasi najbliżsi, ludzie, których kochaliśmy i ceniliśmy. Staje się naszym doświadczeniem także wówczas, gdy uświadamiamy sobie ulotność naszego własnego życia wobec wypadku, albo ciężkiej choroby, która może nas spotkać.
Może te doświadczenia są właśnie teraz udziałem kogoś z Was. Może właśnie teraz postrzegacie swoje życie, jako drogę na Golgotę, z krzyżem na ramionach. Poranek wielkanocny upewnia nas jednak w tym, że po żałobie piątku nadchodzi radość niedzieli, po śmierci triumfuje życie.
Życzę Wam wszystkim, byście stając wobec cudu zmartwychwstania Chrystusa napełnieni zostali prawdziwą wiarą i nadzieją, tak, by i Waszym wyznaniem stały się słowa: Byłem umarły, lecz oto żyję – żyję, bo mój Pan wstał z martwych i powołał mnie do życia w swoim Królestwie.
Niechaj Wielkanocna radość wypełnia Wasze serca teraz i zawsze.
Wasz w Chrystusie – Zmartwychwstałym Panu,
bp Janusz Jagucki
Zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP
«« | « |
1
| » | »»