"Zaproszenia Papieża do Polski jest stałe i otwarte" - oświadczył po spotkaniu z Ojcem Świętym prezydent Aleksander Kwaśniewski. W dniu urodzin Jana Pawła II złożył mu trwającą w sumie pół godziny wizytę, po czym przez blisko godzinę konferował z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kard. Angelo Sodano.
"To, co cieszy, to że Ojciec Święty jest w dobrej formie. Jest bardziej optymistyczny niż w czasie ostatnich spotkań" - powiedział prezydent i dodał: "Dużo mówiliśmy o Monte Cassino, mówiliśmy o UE, o traktacie konstytucyjnym, chociaż ta sprawa była głównym tematem rozmowy z kard. Sodano. Ten dzień urodzin to był radosny dzień dla Papieża". Kwaśniewski zaznaczył, że ani z Janem Pawłem II, ani z kardynałem sekretarzem stanu nie rozmawiał na temat Iraku. Prezydent wyraził zadowolenie z apelu, jaki skierował do niego Ojciec Święty, by osobiście zabiegał o uznanie wartości chrześcijańskich w przyszłej konstytucji UE. "Te słowa bardzo mnie ujęły, bo nie spodziewałem sie, że Papież zwróci się do mnie, życząc wytrwałości i odwagi w działaniach" - wyznał polski prezydent. Sprawy europejskie były głównym tematem spotkania z kard. Sodano, z której odniósł wrażenie, że "Polska traktowana jest w Watykanie jako ważny partner, ale z pełną świadomością, że jest nas 25 i że trzeba szukać porozumienia z wszystkimi państwami". "Nasza determinacja w obronie tradycji chrześcijańskich i wpisania tych tradycji do Traktatu Konstytucyjnego wartości chrześcijańskich zyskuje tutaj uznanie jako stanowisko trwałe, niezależnie od zmian rządowych w Polsce. Myślę, że wrażenie robi również fakt, że są to rządy związane z lewicą, które tak zdecydowanie tego stanowiska bronią" - oświadczył Aleksander Kwaśniewski. Na zakończenie krótkiego spotkania z polskimi dziennikarzami powtórzył, że "spotkania w Watykanie jak zawsze pełne są emocji i wrażeń, i radości, bo znaleźliśmy Papieża w bardzo dobrej formie".
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.