Ewangelia jako ideologia nie jest przyjmowana - przestrzegał bp Edward Dajczak w homilii do ewangelizatorów obecnych na Przystanku Woodstock w Kostrzynie.
Dzień wcześniej, wieczorem, biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej przewodniczył modlitwie Anioł Pański na polu Przystanku Woodstock. W tegorocznej ewangelizacji bierze udział rekordowa liczba osób duchownych i konsekrowanych. Przypominając, że jest to już „ostatnia doba ewangelizacji” biskup zapraszał do intensywnego dawania świadectwa i odwagi. „To mogą być ważne chwile dla wielu. Nie wolno nam tego przegrać. Trzeba stać się Eucharystią, tzn. rozdać siebie po trochu. Ponieście Eucharystię do ludzi, którzy jej pragną, choć często o tym nie wiedzą” – wzywał bp Dajczak. Na polu namiotowym Przystanku Woodstock ewangelizacja trwa od świtu do późnych godzin nocnych. Ewangelizatorów ubranych w koszulki z napisem „Nie zrywaj z Bogiem” można spotkać w wielu miejscach pola namiotowego. Wszyscy zgodnie potwierdzają, iż przyjmowani są bardzo serdecznie przez swoich rówieśników, którzy przybyli na festiwal. Przy krzyżu trwa nieustająca modlitwa, wspólnotowe uwielbienie, rozmowy i spowiedzi. W tegorocznej ewangelizacji bierze udział rekordowa liczba księży (48), diakonów (20), kleryków (83) a także sióstr zakonnych, w tym kilkuosobowa grupa sióstr ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego. Najwięcej ewangelizatorów świeckich pochodzi z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej (176). W ramach ewangelizacji w kościołach Kostrzyna oraz dekanatu odbywa się także projekcja filmu „Jezus”, przygotowana przez Ruch Nowego Życia. Inicjatywa ewangelizacyjna „Młodzi – młodym” została przygotowana przez Duszpasterstwo Młodzieży diecezji zielonogórsko-gorzowskiej oraz Wspólnotę św. Tymoteusza. Jest kontynuacją Przystanku Jezus, który w poprzednich latach odbywał się podczas festiwalu Przystanek Woodstock.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.