Sprawy rolników to sprawy Polski

W homilii bp Jan Styrna podkreślił, że sprawy rolników to sprawy Polski, przestrzegając rządzących przed krótkowzroczną polityką rolną służącą tylko przetrwaniu zmieniających się ekip władzy. Homilię krajowego duszpasterza rolników wielokrotnie przerywały gromkie oklaski zgromadzonych przed jasnogórskim szczytem. Bp Styrna przypomniał, że Polska pod względem wielkości obszarów ziemi uprawnej jest na trzecim miejscu w Europie. - To wielki potencjał gospodarczy państwa. Dostrzegają to obcy, różne kręgi interesów - mówił. Ważne jest, by potrafili to dostrzegać także politycy, kolejne rządy i parlamenty, aby wreszcie "wytyczali na dłuższą perspektywę, mądrą politykę rolną, zakrojoną nie na przetrwanie zmieniających się ekip rządzących, ale stosowną do wymogów rolniczego gospodarowania i harmonijnego rozwoju kraju". Zdaniem hierarchy całemu państwu, a więc i wsi potrzebne jest stabilne i przejrzyste prawno. - Tu nie można zostawiać pola dowolnej interpretacji urzędników - przestrzegał biskup. Uznał przy tym, że kolejne rządy mają obowiązek wspierania rozwoju rolnictwa, promowania go poza granicami. - Trzeba dopilnować - wołał krajowy duszpasterz rolników - aby przetwórstwo związane z rolnictwem pozostało maksymalnie nasze. O czyje interesy będą dbali zagraniczni właściciele, do czego będą zmierzać tzw. restrukturyzacje, kto będzie dyktował ceny polskim rolnikom - pytał hierarcha. Wśród głównych zadań państwa kaznodzieja wymienił tworzenie warunków opłacalności rolnictwa. - Nie można patrzeć obojętnie na wciąż zwyżkujące ceny nawozów, środków ochrony roślin i paliw. To może zniwelować wartość wszelkich dopłat i podważyć opłacalność pracy na roli - stwierdził bp Styrna. - Potrzebna jest nam świadomość, że sprawy rolników to sprawy Polski - podkreślił kaznodzieja. Jego zdaniem rolnictwo potrzebuje ożywczego impulsu, wyraźnej stabilnej perspektywy i należnego traktowania ze strony własnego państwa. Krajowy duszpasterz rolników zwrócił się do mieszkańców wsi z apelem, by dbali o kulturę, zachowywali obyczaje, które kształtują pełnego człowieka i ułatwiają wychowanie. Bp Styrna zachęcał również, by rolnicy maksymalnie wykorzystali możliwości czerpania ze środków unijnych. Mszy na jasnogórskim szczycie przewodniczył bp Zygmunt Zimowski z Radomia. Obecni byli także: bp Edward Białogłowski z Rzeszowa, bp Henryk Tomasik, z Siedlec oraz duszpasterze rolników z całego kraju. Na uroczystości przybyli także: minister rolnictwa i rozwoju wsi Wojciech Olejniczak, Janusz Wojciechowski z Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz prezes Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych Władysław Serafin. Tegoroczne dożynki odbywały się pod hasłem "Do Panny wiernej, lud wierny". Podczas uroczystości, zgodnie z tradycją, poświęcono wieńce żniwne, które przywieźli rolnicy z całego kraju. Na placu przed szczytem stanęły przygotowane przez ostatnie tygodnie wieńce w kształcie kielicha mszalnego, rolniczego wozu, chłopskiej chaty i polskiego orła. Wszystko wykonane z różnego rodzaju zbóż oraz owoców.