Abp Sławoj Leszek Głódź, który 2 października obejmie funkcję ordynariusza diecezji warszawsko-praskiej - pożegnał się z Wojskiem Polskim i Ordynariatem Polowym, na czele którego stał.
Po uroczystości przy Grobie Nieznanego Żołnierza arcybiskup przewodniczył w katedrze polowej Mszy dziękczynnej za swoją posługę w szeregach Wojska Polskiego. - Byłem przez te lata jednym z Was, który żył Waszym życiem, Waszymi problemami, identyfikowałem się z Wojskiem Polskim w sposób pełny - powiedział abp Głódź. Jako wotum ofiarował Matce Bożej Hetmance Żołnierza Polskiego Krzyż Komandorski Orderu Polonia Restituta z Gwiazdą oraz inne odznaczenia państwowe. We mszy uczestniczyli m.in. Prymas Polski kard. Józef Glemp, szefowa Kancelarii Prezydenta min. Jolanta Szymanek-Deresz, minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński, minister spraw wewnętrznych i administracji Ryszard Kalisz oraz szef Sztabu Generalnego gen. Czesław Piątas. Abp Głódź podziękował kapelanom, za to, że stanęli do trudnej pracy. - Byliście wszędzie tam, gdzie żołnierze, zawsze w pierwszej linii służby, modlitwy, działania. Biskup Polowy WP zapewnił, że nigdy nie ze strony wojska nie doznał przykrości. Powiedział, że niezwykle ceni sobie, kiedy żołnierze mówią o nim "nasz biskup". - Te słowa stanowią największą satysfakcję i są swoistą zapłatą za moją posługę biskupią - dodał. Abp Głódź zaapelował, by z miłością i oddaniem przyjęto jego następcę. - Odmeldowuję się - powiedział na koniec. Na zakończenie mszy Prymas Polski kard. Józef Glemp podziękował biskupowi polowemu WP za pogodę ducha, uśmiech, mądrość oraz otwartość i postawę dialogu. W imieniu Ordynariatu Polowego podziękowanie za posługę złożył wikariusz generalny ks. płk January Wątroba. Mszę koncelebrował biskup sandomierski Andrzej Dzięga, księża dziekani różnych rodzajów sił zbrojnych i okręgów wojskowych. We Mszy uczestniczyli także bp Ryszard Borski, naczelny kapelan Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego i ks. płk Marian Bendza, kanclerz prawosławnej Kurii Polowej.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.