Przywódca Kuby Fidel Castro nie przyjedzie do Rzymu na uroczystości pogrzebowe papieża Jana Pawła II.
Jak poinformowała ambasada Kuby przy Stolicy Apostolskiej, na czele delegacji kubańskiej uda się do Rzymu prezydent Ricardo Alarcon. W niedzielę, po raz pierwszy od wizyty Papieża na Kubie w 1998 roku, Castro uczestniczył w Mszy św. żałobnej za Jana Pawła II. Sprawował ją arcybiskup Hawany, kardynał Jaime Ortega. W związku ze śmiercią Papieża ogłoszona na Kubie trzydniową żałobę narodową.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.
Najbardziej restrykcyjne pod tym względem są województwa: lubuskie i świętokrzyskie.