Ta krew i to cierpienie głośno woła z ziemi do Boga o pamięć, miłosierdzie i sprawiedliwość - mówił Tadeusz Płoski, Biskup Polowy Wojska Polskiego w kazaniu wygłoszonym podczas Mszy św. w Katedrze Polowej WP w Warszawie w sobotę 16 kwietnia b.r. podczas uroczystości 65. rocznicy Zbrodni Katyńskiej.
Ale pozostał na ziemi jeszcze jeden symbol. Symbol pozostawiony w XX wieku przez komunistyczny stalinizm. Przed światem i wielkimi tego świata stoi jeszcze symbol Katynia. Symbol, który kryje w sobie krew 22 tysięcy przedstawicieli polskich elit, ale który zawiera w sobie również cierpienie, poniewierkę i krew 2,5 milionów Polaków wywiezionych od jesieni 1939 roku na Wschód, w głąb Rosji Radzieckiej. Ta krew i to cierpienie również głośno woła z ziemi do Boga o pamięć, miłosierdzie i sprawiedliwość. W 65. rocznicę zbrodni katyńskiej Sejm RP oddał hołd pamięci zdradziecko pomordowanym polskim jeńcom wojennym, przede wszystkim oficerom Wojska Polska i funkcjonariuszom Policji Państwowej, administracji i sądownictwa, przetrzymywanym w obozach w Starobielsku, Kozielsku i Ostaszkowie. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oddał hołd tym, którzy na polecenie Stalina i najwyższych władz ZSRR w okrutny sposób wymordowali w Lesie Katyńskim, w Twerze i Charkowie oraz w innych miejscach 22 tysiące przedstawicieli polskich elit, ludzi do końca oddanych sprawie wolności i niepodległości Polski, którzy jako pierwsi w Europie stawili czoła XX – wiecznym podbojom komunizmu i faszyzmu. Tu w tym miejscu należy podkreślić, że wszyscy pomordowani w Katyniu pamiętali cud nad Wisłą z wojny polsko – bolszewickiej 1920 roku, kiedy to krwią i cierpieniem polskiego żołnierza Europa obroniona została przed jakże nieludzkim komunistycznym systemem. Drodzy Bracia i Siostry, niech mi będzie wolno pokłonić się przed posłami Sejmu RP, za uchwałę podjętą przez ten Sejm w 65. rocznicę zbrodni katyńskiej. Chwała Wam Panie i Panowie Posłowie! Chwała Wam! Chwała Wam, że nie ulegliście tzw. koniunkturze polityki międzynarodowej. Chwała Wam, że usłyszeliście głos 22 tysięcznej rzeszy polskiej elity, która zgodnie, jednomyślnie i głośno woła w lesie katyńskim: o pamięć, o miłosierdzie i o sprawiedliwość. Chwała Wam! Dziękujemy Wam za wypowiedzenie głosem polskiego Sejmu słów, których nauczył nas świadek Chrystusa na przełomie XX i XXI wieku - Jan Paweł II, że „pojednanie i przyjaźń między narodami są możliwe jedynie na fundamencie prawdy i pamięci, a nie przemilczeń, półprawd i kłamstw.” Tu z tego miejsca, które jest miejscem modlitwy wszystkich polskich żołnierzy i które jest miejscem modlitwy za wszystkich polskich żołnierzy, którzy służą Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, ale i tych, którzy już odeszli po wieczną nagrodę, to znaczy, że również za tych, którzy swoje groby mają w katyńskim lesie – tu z tej Katedry Polowej Wojska Polska Polskiego chcę ogłosić i przypomnieć prawdę, której nam zniekształcać i degradować nie wolno!
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.