W związku z 60. rocznicą zakończenia II wojny światowej, dwa największe Kościoły Niemiec - katolicki i ewangelicki - przypomniały, że należy dokonać rachunku z przeszłością i zachować w pamięci ofiary panowania przemocy narodowo-socjalistycznej.
Przypominamy, abyśmy byli wdzięczni. Na skutek próśb i spotykając się ze zrozumieniem, Niemcy zostały uwolnione od wielu skutków, którymi obciążyła nas narodowo-socjalistyczna historia winy. Stosunkowo szybko zachodnia część Niemiec otrzymała szansę budowania systemu opartego na wolności i budowania dobrobytu. Po długich dziesiątkach lat dyktatury komunistycznej w Europie Środkowej i Wschodniej, również we Wschodnich Niemczech, jako jednej z konsekwencji wojny - mimo wszelkich występujących jeszcze problemów - Europa wkroczyła w nową, pełną nadziei fazę swojej historii. Przezwyciężony został podział Niemiec na dwa państwa. Ale my, ludzie, krótko pamiętamy. Przejawiamy skłonność, by to, czym się dzisiaj cieszymy, uważać za coś oczywistego. Łatwo zapominamy, skąd pochodzimy i w jakiej sytuacji znajdował się nasz kraj i naród przed dwoma pokoleniami. Pamięć leczy fałszywe pozory oczywistości. Powoduje, że jesteśmy wdzięczni za to, co osiągnęliśmy, i jednocześnie przypomina, aby znowu nie przegrać szczęścia, jakie zostało nam dane. Przypominamy, abyśmy nie ustawali w staraniach o zapewnienie i utrwalanie pokoju teraz i w przyszłości. Obrona pokoju, jego utrwalanie i odnawianie pozostaje naszym głównym zadaniem również w 60 lat po zakończeniu drugiej wojny światowej. Wiemy, że nie ma trwałego pokoju bez sprawiedliwości, bez ochrony praw człowieka, bez wolności i bez poszanowania prawa. Określa to jednocześnie wyzwania, wobec których stoimy tu, w kraju, i w kontaktach z zagranicą. W życiu wewnętrznym kraju mamy strzec i umacniać cenne osiągnięcia państwa prawa opartego na zasadach wolności i demokracji. W stosunkach zewnętrznych Niemcy muszą kontynuować drogę pokojowego sąsiedztwa i współpracy w coraz bardziej integrującej się Europie. Musimy być wdzięczni, że w znacznej części Europy stosunki zewnętrzne odrębnych państw narodowych w znacznym stopniu stały się już stosunkami wewnętrznymi w jednej Unii politycznej. W ten sposób na kontynencie, od którego w XX wieku rozpoczęły się dwie wojny światowe, zostały stworzone dobre podstawy dla trwałego ładu pokojowego. Teraz Unia Europejska powinna znaleźć równowagę między pogłębianiem wspólnoty między obecnymi jej członkami i ostrożnym kontynuowaniem rozszerzania. Jednocześnie jako Europejczycy ponosimy wielką, być może coraz większą odpowiedzialność za rozwiązywanie problemów międzynarodowych i sprawianie, by zapanowało prawo. Doświadczenie drugiej wojny światowej przypomina, byśmy dołożyli wszelkich wysiłków do stworzenia sprawiedliwego pokoju. W tym roku w dniu 8 maja przypada niedziela poprzedzająca uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Już w tę niedzielę oczekiwanie wspólnoty chrześcijańskiej kieruje się na przyjście Ducha Świętego. Wyznają go chrześcijanie ponad wszelkimi granicami mówiąc: "Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela". Ożywcza moc Boga objawiła się nam właśnie w nowym początku po katastrofie drugiej wojny światowej. Możemy jej zaufać także obecnie i w przyszłości. Hanower/Bonn/Frankfurt nad Menem, 27 kwietnia 2005 r. Bp dr Wolfgang Huber Przewodniczący Rady Kościołów Ewangelickich w Niemczech Kard. Karl Lehmann Przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich Bp dr Walter Klaiber Za zarząd Wspólnoty Roboczej Kościołów Chrześcijańskich w Niemczech
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.