Biskup rzeszowski Kazimierz Górny poinformował oficjalnie diecezjan i mieszkańców całego Podkarpacia o terminie beatyfikacji sług Bożych ks. Bronisława Markiewicza i ks. Władysława Findysza.
Beatyfikacja założyciela michalitów oraz pierwszego polskiego męczennika komunizmu odbędzie się 19 czerwca w Warszawie, w czasie III Krajowego Kongresu Eucharystycznego. W specjalnym komunikacie wygłoszonym za pośrednictwem diecezjalnego radia Via zwrócił się z także z prośbą o liczne uczestnictwo w zbliżającej się uroczystościach. To dla nas wielka radość, że kapłani pochodzący z Podkarpacia zostaną ogłoszeni błogosławionymi podczas tak wielkiej i znaczącej uroczystości - podkreślił bp Górny. "Rok Eucharystii wzywa nas do odkrywania obecności Chrystusa w tym sakramencie. Przyszli błogosławieni, ks. Markiewicz jak i ks. Findysz na co dzień żyli Eucharystią. Siłę do dawania świadectwa czerpali ze sprawowanej Mszy świętej i nieustającej przyjaźni z Bogiem. Dlatego bardzo się cieszymy, że przyjęcie tych kapłanów do grona błogosławionych nastąpi podczas Kongresu Eucharystycznego" - dodał. Pierwotnie dwaj Polacy mieli być beatyfikowani w niedzielę, 24 kwietnia. Jednak ze względu na śmierć Jana Pawła II uroczystość przełożono. Założyciel zgromadzenia św. Michała Archanioła Sługa Boży ks. Bronisław Markiewicz urodził się 13 lipca 1842 r. w Pruchniku k. Jarosławia. Szerzył słowem i czynem ideę życia powściągliwego i pracowitego. W marcu 1892 r. objął parafię w Miejscu Piastowym k. Krosna. Obok pracy parafialnej zajął się wychowaniem młodzieży opuszczonej organizując na wzór św. Jana Bosko zakłady wychowawcze. Zbudował domy wychowawcze wraz z warsztatami do nauki zawodu, gdzie wychowywał zaniedbane dzieci. Ks. Bronisław Markiewicz zmarł w opinii świętości 29 stycznia 1912 roku. Ks. Władysław Findysz (1907-1964), jest pierwszym polskim męczennikiem komunizmu. Po wojnie ks. Findysz podjął się wielkiego dzieła moralno-religijnej odrodzenia swoich parafian. W 1963 r zaapelowało tzw. "soborowe czyny dobroci", wystosowując listy do poszczególnych rodzin i osób. Wówczas to został aresztowany i skazany na pięć lat więzienia za "zmuszanie do praktyk religijnych". Przez kilka miesięcy odbywał karę na Zamku w Rzeszowie, a na wiosnę 1964 r. został przeniesiony do krakowskiego więzienia dla więźniów politycznych na Montelupich. Liczne upokorzenia i cierpienia nadszarpnęły jego zdrowie. Przewidując bliski koniec jego życia, władze zwolniły księdza. Ks. Findysz powrócił do Nowego Żmigrodu, gdzie zmarł po kilkunastu tygodniach w opinii świętości w dniu 21 sierpnia 1964 r.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.