Wpływanie na globalizację poprzez rozwój kultury dialogu i solidarności, ewangelizowanie postawy konsumpcyjnej, poszukiwanie nowych form ewangelizacji młodzieży i osób w podeszłym wieku, a także większa otwartość na pary żyjące w związkach niesakramentalnych - to tylko niektóre zadania, jakie wyznaczają sobie ruchy i stowarzyszenia katolickie w Polsce.
Starość jest okresem trudnym, człowiek musi być do niej odpowiednio przygotowany, co stanowi nowe wyzwanie dla państwa i Kościoła. Kościół czasem nieświadomie spycha na bok ludzi starszych, marginalne jest także zainteresowanie tym problemem ruchów katolickich. - Nadszedł czas, aby to zmienić i zwrócić uwagę na tę grupę społeczną. Zachęcamy do przygarniania seniorów, organizowania i aktywizowania – twierdzi Barbara Krzyżagórska. Wśród jej propozycji są uniwersytety dla osób starszych pod patronatem stowarzyszeń katolickich, np. pod nazwą Uniwersytetu Pogodnego Życia. Wykłady poruszałyby temat sensu życia, cierpienia i przygotowania do dobrej śmierci. Zdaniem Krzyżagórskiej dużym powodzeniem cieszyłyby się koła biblijne, kursy duchowości i inne formy edukacji religijnej. Bardzo pożądane byłoby również organizowanie grup modlitewnych w domach opieki społecznej i w domach dziennego pobytu. Z kolei dla osób starszych, które pragną realizować się w pracy społecznej warto byłoby organizować świetlice w parafiach, gdzie emerytowani nauczyciele pomagaliby dzieciom w nauce. Konsumpcja po chrześcijańsku Chrześcijanin może wprowadzać Boga w świat konsumpcji m.in. poprzez szanowanie dóbr materialnych, zachowanie chociaż pewnego stopnia wolności od nacisku reklamy, czy wybór rzeczy naprawdę potrzebnych dla życia i rozwoju. Ewangelizacja postawy konsumpcyjnej jest jednym z zadań jakie wyznaczają sobie ruchy i stowarzyszenia w Polsce. Jak zauważa Radosław Krawczyk z Ruchu Rodzin Nazaretańskich jest oczywiste, że chrześcijanin żyjąc we współczesnym świecie jest także konsumentem, bowiem taka jest konstrukcja i logika otaczającego nas systemu społeczno-gospodarczego. Problem polega na tym jaką postawę powinien przyjąć wobec konsumpcji. Oczywistą odpowiedzią jest, że musi w tej sferze kierować się Ewangelią, trudniej jednak o praktyczną realizację, bowiem oznacza ona dążenie do ubóstwa i bezgraniczne zaufanie Bogu. Tymczasem w dzisiejszym świecie dominując jest zupełnie inny model: bogactwo i samowystarczalność. Według R. Krawczyka chrześcijanin może wprowadzać Boga w świat konsumpcji, m.in. poprzez szanowanie dóbr materialnych, czy gospodarowanie nimi w sposób umiejętny, sprawny. Trzeba też świadomie podejmować wybory przy zakupie dóbr materialnych, ale też kulturalnych, czy społecznych. R. Krawczyk postuluje też zachowanie chociaż pewnego stopnia wolności od nacisku reklamy, mody, czy wreszcie wybór rzeczy naprawdę potrzebnych dla życia i rozwoju. Wybory konsumenckie mają skutki społeczne i polityczne. Chrześcijan z wielu krajów świadomie powstrzymujących się od zakupów dóbr pochodzących od firm wspierających aborcję, używających pracy niewolniczej, sponsorujących wrogie Kościołowi organizacje, czy popierających nieuczciwość. Zadaniem R. Krawczyka środowisko ruchów i stowarzyszeń w Polsce także mogłyby zorganizować i włączyć się w bojkot takich towarów. Jednocześnie R. Krawczyk zwrócił uwagę, że Boży plan wobec rzeczy materialnych ma wymiar pozytywny – „Bóg, szanując naszą wolność, nie chce nam „zabierać” lecz wręcz przeciwnie, obdarować.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.