Nie ma możliwości, by księża, którzy opuścili Kościół organizowali spotkania na terenie parafii - powiedział KAI ks. Robert Nęcek, rzecznik metropolity krakowskiego, pytany dlaczego spotkanie "księży żonatych", nie mogło odbyć się na terenie kościelnym.
Zjazd takich duchownych odbył się 29 października w Krakowie w Domu Polonii, uczestniczyło w nim 15 księży, którzy porzucili stan kapłański i założyli rodziny. "Muszę powiedzieć - wyjaśnia ks. Nęcek - że jeśli chodzi o stronę prawną, to tacy księża - podobnie jak każdy obywatel - mają prawo się spotykać. Nikt nie odmawia im prawa do zrzeszeń, czy spotkań". "Natomiast zupełnie inaczej wygląda to wtedy, kiedy mamy do czynienia ze spotkaniami na terenie kościelnym. Organizowanie tego typu spotkań na terenie parafii może wzbudzić jeszcze większe zgorszenie" - dodaje. "Chodzi tu bowiem o zjazd księży żonatych, którzy porzucili kapłaństwo - wyjaśnia. - Nie rozumiem idei organizowania tego typu spotkań na terenie parafii, czyli w miejscu, które z natury rzeczy przeznaczone jest do kształtowania postawy innych ludzi". "Przez fakt opuszczenia kapłaństwa i związania się z kimś ślubem cywilnym, ekskapłani znajdują się w stanie suspensy. To nie Kościół ich odrzuca, tylko oni sami, łamiąc swe zobowiązania, stawiają się często poza Kościołem" - informuje ks. Nęcek. "Z punktu widzenia dalszych rozwiązań, osoba taka, jeśli nie ma ślubu cywilnego, może powrócić z powrotem do wspólnoty kapłańskiej. Oczywiście pod warunkiem wycofania się ze związku. Kościół postępuje tu zgodnie z zasadą "miłosiernego Ojca", który czeka na powrót syna. "Ojciec" jest otwarty, ale syn musi spełnić określone warunki, czyli uznać swój upadek i zaprzestać się usprawiedliwiać" - dodaje. "Jeśli natomiast mamy do czynienia ze ślubem cywilnym, jest to trwała przeszkoda do powrotu. W takiej sytuacji, osoby te mogą starać się o zwolnienie z pełnienia obowiązków kapłańskich oraz z przyrzeczenia celibatu. Wówczas następuje przeniesienia do tzw. stanu świeckiego, co oznacza utratę możliwości pełnienia obowiązków kapłańskich. Takie zwolnienie może wydać tylko Stolica Apostolska. Jest to pozwolenie papieskie. Zdarzają się zwolnienia, aczkolwiek nie jest to reguła. Każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie" - informuje. Kapłan, który mocą decyzji Stolicy Apostolskiej - wyjaśnia ks. Nęcek - otrzymał zwolnienie z funkcji kapłańskich nie może sprawować sakramentów ani np. wykładać teologii. Nie może spełniać żadnych funkcji w seminarium duchownym, nie może też prowadzić katechezy, chyba że w tym wypadku uzyska specjalne pozwolenie biskupa miejsca. "Jedynym wypadkiem, kiedy możliwe jest wykonanie pewnych funkcji kapłańskich przez taką osobę - wyjaśnia ks. Nęcek - jest udzielenie rozgrzeszenia, ale wyłącznie w wypadku bezpośredniego zagrożenia śmiercią". Pragnę również dodać, że nic nam nie wiadomo o stowarzyszeniach eksksięży, mających mandat organizacji o charakterze kościelnym".
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.