Reklama

Ks. Koprowski: Szczegóły pielgrzymki w marcu

Wyjątkowym doświadczeniem wspólnoty nazwał jezuita ks. Andrzej Koprowski przygotowywaną właśnie pielgrzymkę Benedykta XVI do Polski.

Reklama

Wizyta Ojca Świętego jest niesamowicie ciekawym spotkaniem powszechności Kościoła, którą reprezentuje Papież - mający doświadczenie Kościoła powszechnego i Ewangelii osobiście przeżytej - z doświadczeniem Kościoła i społeczeństwa lokalnego. Wydaje mi się niezwykle ważne, żebyśmy się do tego spotkania przygotowali, żeby jego odbiór był dojrzały. Tym bardziej, że mamy doświadczenie marca-kwietnia 2005 roku, a więc ostatnich dni i tygodni życia Jana Pawła II, jego śmierci, oczekiwania na wybór nowego Papieża i przyjęcia Benedykta XVI nie tylko przez Polaków - chociaż w bardzo mocnym stopniu także przez Polaków, zwłaszcza młodzież - ale przez społeczność całego świata. Okazało się, że papiestwo, Papież jako namiestnik Chrystusa zaistniały jako istotny punkt odniesienia dla współczesnego świata, a zwłaszcza dla dużej części młodzieży. Media, także media polskie, były zaskoczone tym odbiorem, ale wspaniale podjęły to wyzwanie. Wydaje mi się, że trzeba z tego doświadczenia skorzystać i nie iść w tej chwili na łatwiznę pisząc o tym, gdzie Papież będzie, gdzie krócej, a gdzie dłużej, itp. - tak jakby chodziło o przygotowanie informatora turystycznego. Wszystkie media, od publicznych poczynając, a katolickie w sposób szczególny, powinny według mnie prześcigać się w tym, żeby pomóc społeczeństwu odnaleźć ten głębszy nurt papieskiej wizyty i to zapotrzebowanie ze strony społeczeństwa, żeby naprawdę nastąpiło autentyczne spotkanie. Wydaje mi się, że to zaowocowałoby też dla poszczególnych mediów wzrostem wskaźników słuchalności, oglądalności, prestiżem danych rozgłośni. Benedykt XVI szereg razy podkreślał, że Jan Paweł II zostawił niesamowicie bogate dziedzictwo. W wywiadzie dla o. Andrzeja Majewskiego, który nadała Telewizja Polska, mówił: Chcą, żebym pisał rożne nowe dokumenty, a przecież mamy tak wiele dokumentów, które nam zostawił Jan Paweł II. Trzeba tylko te dokumenty wprowadzić w świadomość i w życie. Dlatego znowu pytam: jak przygotowujemy się do tego spotkania, żebyśmy nie dali się zapędzić w bardzo powierzchowną gorączkowość. Wydaje mi się, że ta wizyta delegacji watykańsko-rządowo-kościelnej jest bardzo charakterystyczna. Ogląda się mnóstwo miejsc. Jest tak wiele propozycji, a wiadomo, że Ojciec Święty wybierze spośród nich bardzo mało, bo Papieżowi zależy na tym, żeby wizyta była przejrzysta, żeby nie rozproszyć uwagi, tylko iść w głąb. Poza tym musimy się liczyć z tym, że Ojciec Święty ma prawie 79 lat. Nie możemy traktować Benedykta XVI jak Jana Pawła II z początku jego pontyfikatu, gdy miał 58 lat. W tej sytuacji potrzebne jest spojrzenie głębsze, oczywiście, medialne i profesjonalne, ale z wyczuciem. Chodzi przecież o spotkanie następcy Piotra ze społeczeństwem. Takie oczekiwanie w ludziach drzemie, co pokazał kwiecień 2005 roku. Wychodząc im naprzeciw, media mogą rzeczywiście spełnić swą społeczną funkcję.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Niedziela
rano
3°C Niedziela
dzień
4°C Niedziela
wieczór
4°C Poniedziałek
noc
wiecej »

Reklama