Chrześcijańskie Kościoły w Turcji potępiły opublikowanie karykatur Mahometa w wielu gazetach krajów zachodniej Europy.
Słów krytyki wobec publikacji nie szczędzi także Kościół katolicki we Francji. We wspólnym oświadczeniu, które w czwartek wieczorem ogłosił ekumeniczny patriarchat Konstantynopola w Stambule, przedstawiciele Kościołów wyrażają "żal z powodu całkowitego braku szacunku dla proroka islamu". Oświadczenie podpisali m. in. patriarcha Konstantynopola, Bartłomiej I, honorowy zwierzchnik prawosławia oraz ormiański patriarcha Stambułu i całej Turcji, Mesrob II. W sporze o karykatury Mahometa stanowisko zajęli także francuscy biskupi i wskazali na granice wolności prasy. - Wolność wypowiedzi - tak, ale pod warunkiem, że będą szanowane najgłębsze przekonania ludzi wierzących - powiedział ks. Stanislas Lalanne, sekretarz generalny Konferencji Biskupów Francji. - Do wolności wypowiedzi należy także obowiązek i odpowiedzialność - dodał. Sekretarz francuskiego episkopatu wskazał, że istnieje wyraźna linia podziału między konstruktywną krytyką, która wzbogaca debatę na jakiś temat, a znieważeniem i wyszydzeniem. - Dotyczy to nie tylko islamu, lecz również innych religii - stwierdził ks. Lalanne. Przedstawianie wizerunku proroka Mahometa jest w islamie niedopuszczalne, a jego karykaturę uznaje się za bluźnierstwo. Oburzenie i protesty w krajach islamskich wywołało opublikowane, najpierw pod koniec ubiegłego roku w Danii, a następnie w ostatnich dniach w innych krajach zachodniej Europy, karykatury proroka Mahometa.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.