Reklama

Moraliści apelują do mediów

O jakościową zmianę w podejściu do dyskusji i sporów odnoszących się do kwestii etycznych zaapelowali polscy teolodzy moraliści w specjalnym apelu skierowanym do mediów.

Reklama

Pragniemy podkreślić, że jeśli nawet nie przyjmuje się takiej wizji małżeństwa i przekazywania życia, to konieczne jest dopuszczenie tego typu argumentacji do współczesnej dyskusji, aby przynajmniej sumienia ludzi wierzących mogły być kształtowane w oparciu o pełne nauczanie Kościoła. Katolicy powinni mieć przynajmniej możność zapoznania się - w ramach prowadzonej dyskusji - z następującym stanowiskiem Kościoła: "Przekazywanie życia jest jednak pozbawione, z moralnego punktu widzenia, swej własnej doskonałości, jeśli nie jest chciane jako owoc aktu małżeńskiego, to jest specyficznego działania jedności małżonków [...]. Zapłodnienie dokonane poza ciałem małżonków zostaje pozbawione przez to samo znaczeń i wartości, które wyrażają się w języku ciała i w zjednoczeniu osób ludzkich [...]. Pochodzenie osoby ludzkiej jest w rzeczywistości rezultatem oddania się. Poczęte dziecko winno być owocem miłości swoich rodziców. Nie może być pożądane i poczęte jako wynik interwencji technik medycznych i biologicznych; oznaczałoby to sprowadzenie go do poziomu przedmiotu technologii naukowej. Nikt nie może uzależniać przyjścia na świat dziecka od warunków skuteczności technicznej, ocenianej według parametrów kontroli i panowania" (Instrukcja "Donum vitae", II B, 4). 7. Czy odrzucenie przez Kościół sztucznego zapłodnienia jest równoznaczne z odrzuceniem godności dziecka, które w ten sposób przyszło na świat? Ludzie mediów nie powinni mieszać tu dwu odrębnych kwestii. Ani brak etycznej akceptacji metod sztucznego zapłodnienia nie oznacza odrzucenia godności tak poczętego dziecka, ani też szacunek dla dziecka "z próbówki" nie oznacza - nawet częściowej - akceptacji stosowanych metod. Taki nieuprawniony wniosek próbowano wyciągać z faktu (bardzo nagłaśnianego przez media), że Kościół chrzci dzieci, które są owocem sztucznego zapłodnienia. Tak więc odrzucenie wszelkich form sztucznego zapłodnienia nie oznacza jakiejkolwiek dyskryminacji, czy też odrzucenia kogokolwiek, kto na tej drodze przyszedł na świat, albowiem każde dziecko ma być przyjęte jako żywy dar dobroci Bożej i powinno być wychowywane z miłością. 8. Dlaczego nie podejmujemy na serio dyskusji o adopcji dzieci? W dyskusjach na temat sztucznego zapłodnienia bardzo łatwo zbywa się podnoszony przez niektórych argument, że chęć posiadania dziecka można zaspokoić na drodze adopcji. Czyni się to w sytuacji, kiedy w naszym społeczeństwie żyje bardzo wiele dzieci pozbawionych ciepła i opieki ze strony rodziców. Trzeba wprawdzie odnieść się ze zrozumieniem do trudności natury nade wszystko psychologicznej (emocjonalnej), które sprawiają, że nie wszystkie małżeństwa są gotowe na adopcję "obcych" dzieci, gdyż chciałyby posiadać "swoje". Nie można jednak nie widzieć pewnych istotnych konsekwencji uporczywego trwania w przekonaniu, że najważniejsze w miłości rodzicielskiej są więzy krwi i wspólnota dziedzictwa genetycznego. To może być groźne dla kształtowania się właściwych relacji międzyludzkich w społeczeństwie, bo w tle tych przekonań pojawiają się elementy rasistowskiego fundamentu życia społecznego. Dlatego konieczny jest wspólny wysiłek, także ludzi mediów, by pomagać małżonkom w ich jak najpełniejszym otwarciu się na duchowy wymiar macierzyństwa i ojcostwa. Przy tej okazji trzeba też mówić o wartości małżeństw, które bez własnej winy są bezdzietne. Kościół, który zachęca małżonków do tego, by otwierali się na dar dziecka, jednocześnie wskazuje na duchowe możliwości tych, którzy nie mogą mieć własnych dzieci, a z jakichś istotnych powodów nie zdecydowali się na adopcję. Podkreśla, że dobro małżeństwa nie zależy jedynie od tego, czy małżonkowie staną się biologicznie rodzicami, lecz od tego, czy potrafią być duchowo płodni. Dlatego też biologiczna bezpłodność staje się zaproszeniem do podjęcia innych ważnych zadań, w których wyrazi się ich zdolność do miłości w odniesieniu do innych osób. Może to dokonać się przez zaangażowanie w różne formy wychowania, jak choćby przez pomoc innym rodzinom, dzieciom opuszczonym lub upośledzonym.

«« | « | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
-1°C Sobota
rano
1°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
0°C Niedziela
noc
wiecej »

Reklama