"Jedynie kompleksowe podejście do reformy ustawodawstwa imigracyjnego skutecznie rozwiąże kryzys, jaki przeżywają w tej dziedzinie Stany Zjednoczone" - stwierdził kard. Theodore McCarrick.
Arcybiskup Waszyngtonu zaapelował do amerykańskiego Senatu oraz do prezydenta Busha o poparcie rozwiązań w pełni respektujących godność osób osiedlających się w USA, zapewniając równocześnie krajowi niezbędne bezpieczeństwo. Pod jego oświadczeniem podpisali się także przedstawiciele innych wyznań. Sprawę reformy ustawodawstwa migracyjnego rozpatruje Komitet do spraw Sądownictwa amerykańskiego Senatu. Arcybiskup Waszyngtonu przypomniał, że episkopat katolicki USA zdecydowanie sprzeciwia się zaaprobowanemu w minionym roku przez Izbę Reprezentantów projektowi ustawy o ochronie granic, walce z terroryzmem i nielegalnej imigracji. W jego myśl kościoły powinny sprawdzić status prawny parafianina, zanim udzielą mu pomocy. Dokument ten poddał zdecydowanej krytyce również kard. Roger Mahony. W wywiadzie dla „Los Angeles Times” stwierdził, że jeśli ustawa ta wejdzie w życie, poinstruuje księży, aby ją zignorowali. Arcybiskup Los Angeles zauważył, że zapis ten jest sprzeczny z amerykańską tradycją, zaś Kościół nie chce być agendą Biura Imigracyjnego. Jego powołaniem jest służba człowiekowi. Episkopat USA zaproponował, aby w reformie prawa migracyjnego wprowadzić kategorię „robotnika zaproszonego”, uregulować status osób nie posiadających odpowiednich dokumentów oraz przyznawać więcej wiz dla rodzin imigrantów.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.