Na razie nie zostanie ujawniona treść ostatniego nagrania Jana Pawła II, które zostało zarejestrowane w lutym zeszłego roku w klinice Gemelli, tuż przed zabiegiem tracheotomii.
Kasetę z zarejestrowanymi pozdrowieniami ma kardynał Stanisław Dziwisz. W październiku zeszłego roku metropolita krakowski ujawnił kilka szczegółów dotyczących tego nagrania, dokonanego na prośbę najbliższych współpracowników papieża. Ja sam nagrywałem ostatnie przesłanie Ojca Świętego. Najbardziej poruszający jest kontekst, sytuacja, w jakiej doszło do tego nagrania przed konieczną interwencją chirurgiczną. Nagranie jest krótkie, są to krótkie pozdrowienia - poinformował. Wyznał jednocześnie, że wciąż nie czuje się na siłach, by posłuchać tej kasety. Z informacji uzyskanych w krakowskiej kurii wynika, że w tej sprawie nic się nie zmieniło i nie należy spodziewać się w związku ze zbliżającą się pierwszą rocznicą śmierci papieża ujawnienia treści ostatnich pozdrowień, nagranych tuż przed zabiegiem, po którym Jan Paweł II przestał praktycznie mówić.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.