Papieski mistrz ceremonii abp Piero Marini, który wizytuje trasę pielgrzymki Benedykta XVI, uważa, że miejsca wizyty papieża są dobrze przygotowane.
Papieski ceremoniarz odwiedził Warszawę i Jasną Górę, a w środę i czwartek będzie w Krakowie, Wadowicach i Kalwarii Zebrzydowskiej. Pytany jakie znaczenie przywiązuje Benedykt XVI do wizyty w Polsce, arcybiskup odparł, że Ojciec Święty pragnął tej pielgrzymki, by oddać cześć swojemu poprzednikowi Janowi Pawłowi II. Wybrał więc miejsca bardzo szczególne, żeby iść śladami papieża-Polaka. Nawiązując do wizyty Benedykta XVI w obozie zagłady Auschwitz- Birkenau, abp Marini podkreślił, że będzie to jeden z najbardziej symbolicznych momentów podczas wizyty Benedykta XVI w Polsce. W trakcie modlitwy ekumenicznej pod Pomnikiem Ofiar Holokaustu papież po niemiecku przeczyta jedno z siedmiu wezwań. Inne będą czytane po polsku, hebrajsku i romsku. Piero Marini przyznał, że papież bardzo chciał odwiedzić były hitlerowski obóz, bo Holokaust jest dla niego jednym z najbardziej znaczących wydarzeń wydarzeń XX wiek. To będzie wizyta w ciszy - wszystko dziać się będzie poprzez znaki. W ten sposób Ojciec Święty będzie chciał podkreślić znaczenie tego miejsca i zachęcić wszystkich do zastanowienia się nad tym, co się stało - podkreślił papieski ceremoniarz.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.