Kościół katolicki w Niemczech serdecznie wita pielgrzymów i kibiców, którzy w najbliższych dniach przyjadą na mistrzostwa świata w piłce nożnej.
Dzień przed otwarciem mundialu szczególne pozdrowienia na swoich stronach internetowych wystosowały diecezje, na których terytorium znajdują się piłkarskie stadiony. Przez najbliższy miesiąc Kościół katolicki kierować będzie licznymi charytatywnymi i duszpasterskimi kampaniami dla goszczących w Niemczech kibiców. Prawie wszystkie z nich można znaleźć na oficjalnej stronie internetowej, którą z okazji mundialu przygotowała konferencja episkopatu Niemiec. „Kirche-am-Ball”, czyli „Kościół przy piłce” to centrala, w której zainteresowany kibic-pielgrzym dowie się, gdzie w okolicach stadionu znajduje się kościół lub kaplica, lub też kiedy i gdzie może uczestniczyć we Mszy świętej. Serwis proponuje także coś w rodzaju modlitewnika dla kibica. Pod nazwą „play&pray;” czyli graj i módl się znajdzie on teksty liturgiczne i rozważania na każdy mundialowy dzień. Kościół katolicki wspiera też szereg dużych kampanii. Największa z nich podczas turnieju będzie walczyć z prostytucją. Włączyło się w nią szereg diecezji, żeńskich zgromadzeń i organizacji świeckich, które proponują specjalną opiekę i poradę. Niemieckie diecezje zwiększą też na czas trwania mistrzostw liczbę tak zwanych duszpasterzy w doraźnej potrzebie. W samym tylko Berlinie opiekę psychologiczną nad ewentualnymi ofiarami wypadków przejmie kilkudziesięciu kapłanów i kilku wyspecjalizowanych świeckich. Kardynał Karl Lehmann został zaproszony na trybuny honorowe na mecz inauguracyjny Niemcy-Kostaryka. Tuż przed jego rozpoczęciem przewodniczący niemieckiego episkopatu odprawi w Monachium ekumeniczne nabożeństwo dla zagranicznych gości.
Ojcowie paulini przedstawili sprawozdanie z działalności sanktuarium w ostatnim roku
Walki trwały na całej długości frontu, na odcinku około tysiąca kilometrów.
Polacy byli drugą najliczniejszą grupą narodowościową spoza Portugalii.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.
Wkraczanie szkoły w sferę seksualności powinno się odbywać w porozumieniu z rodzicami.
Potrzebne są mechanizmy, które pomogą chronić wrażliwe grupy widzów, np. dzieci.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.