Mianem nieludzkiej określił sytuację humanitarną i społeczną w strefie Gazy proboszcz tamtejszej parafii katolickiej.
Ks. Manuel Mussallam udzielił wywiadu niemieckiej agencji KNA. Podkreślił w nim, że wiele dzieci żyje w zastraszeniu, choruje bądź doznało urazów psychicznych w związku z nieustannymi atakami wojsk izraelskich na domniemane obiekty Hamasu. Sytuację dzieci i starców pogorszyło dodatkowo zniszczenie głównej elektrowni na tym terenie, co sprawia, że w wielu rejonach brakuje wody pitnej. Od pięciu miesięcy mieszkańcy strefy Gazy nie otrzymują pensji. Zdaniem ks. Mussallama bez trwałego rozwiązania kwestii palestyńskiej i wycofania wojsk izraelskich z terytoriów okupowanych trudno będzie stworzyć podstawy trwałego bezpieczeństwa dla Izraela. Eskalacja terroru sprawia, że wielu młodych ludzi przyłącza się do grup ekstremistycznych. Pokój i rozwój na Bliskim Wschodzie można osiągnąć jedynie wówczas, gdy zrealizowane będą wszystkie rezolucje ONZ-et - stwierdził palestyński duchowny. Nie jest on pewien, czy możliwe będzie rozpoczęcie nowego roku szkolnego w tamtejszej szkole katolickiej. Dziesięcioro nauczycieli, którzy udali się podczas wakacji do Egiptu lub Jordanii napotyka na poważne trudności w powrocie do swego miejsca pracy. W strefie Gazy mieszka 250 rodzin katolickich.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.