Prawosławna cerkiew ku czci dzieci zabitych w czasie aborcji powstaje w Jurdze koło Nowosybirska na Syberii. Kościół powinien być gotowy w przyszłym roku. Mają w nim być regularnie odprawiane nabożeństwa żałobne z dzieci, którym nie pozwolono się narodzić.
Świątynia nosić będzie wezwanie Świętych Niewiniątek - dziecięcych męczenników, których kazał zabić Herod, mając nadzieję że w ten sposób zgładzi Jezusa. Z pierwszą tego typu w Rosji ideą wystąpił proboszcz z Jurgi, ks. Konstantin, którego wspierają wierni. Pomysł zrodził się dwa lata temu, gdy do Jurgi przywieziono relikwie dzieci zamordowanych 2000 lat temu w Betlejem z rozkazu Heroda. "Chcąc zgładzić Jezusa, król kazał zabić 14 tys. niewinnych dzieci. Jako pierwsze cierpiały one dla Chrystusa. Podobnie dzieci nienarodzone cierpią z powodu głupoty i okrucieństwa swoich rodziców" - powiedział ks. Konstantin włoskiemu dziennikowi "Avvenire". Kościół prawosławny uważa aborcję za dzieciobójstwo i ciężki grzech. Ostatnio także rząd rosyjski zadeklarował wolę znacznego zmniejszenia liczby aborcji, gdyż przyczyniają się one do "alarmującego niżu demograficznego".
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.