Do szkockiego sanktuarium w Carfin przybyła doroczna polska pielgrzymka. Tradycja tego pielgrzymowania sięga jeszcze czasów drugiej wojny światowej, kiedy to polscy żołnierze po raz pierwszy wyruszyli na pielgrzymi szlak. Carfin jest repliką Groty z Lourdes.
W okresie międzywojennym szczególnie w tej części Szkocji panowała wielka bieda. Bezrobotnych górników nie stać było na żadną podróż, więc ówczesny duszpasterz ks. Taylor wybudował dla nich szkockie Lourdes, które bardzo szybko stało się sanktuarium narodowym. Oprócz groty, kościoła w kształcie namiotu, dróżek różańcowych jest szklana kaplica, w której każdego dnia trwa całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu. Na terenie sanktuarium znajdują się różne kapliczki, postawione między innymi przez Litwinów, Ukraińców i Polaków. Polską zaprojektował i wykonał artysta-rzeźbiarz Tadeusz Zieliński, twórca obrazu Matki Boskiej Kozielskiej. Trzy miesiące temu, w dwudziestą piątą rocznicę cudu ocalenia Jana Pawła II w czasie zamachu, jaki miał miejsce na placu św. Piotra, Szkoci ufundowali potężny papieski monument, pierwszy w Wielkiej Brytanii. Tegoroczna pielgrzymka ze względu na licznych naszych rodaków, którzy wciąż przybywają do Szkocji w poszukaniu pracy, znowu ożywiła się tak, jak za dawnych lat. Bardzo budującym przykładem dla Szkotów są długie kolejki naszych młodych rodaków do sakramentu pojednania.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni